- Drugi rok z rzędu obroniliśmy tytuł mistrza świata w kategorii małych grup hip-hopowych - nie kryła radości Katarzyna Knihinicka, instruktorka grupy Dyfuzja, którą w sumie tworzą 24 osoby w wieku od 10. do 16. roku życia. Złoty medal zdobyła grupa 7-osobowa, a cały zespół wywalczy srebro. - Nie ukrywam, liczyłam na złoto również w dużej grupie, ale to i tak bardzo dobry wynik, bo poziom w porównaniu do poprzednich lat był znacznie wyższy - stwierdziła K. Knihinicka. W sumie jej podopieczni wytańczyli sześć pierwszych miejsc i sześć drugich.
Jak zaczęłyśmy tańczyć, to się wkręciłyśmy i teraz to kochamy - podkreśliły Martyna i Dominika, młode multimedalistki mistrzostw świata, które najlepiej czują się w hip-hopie i jazzie. Dziewczynki z racji tego, że są najmłodsze w grupie często w układach są podrzucane do góry, ale jak zapewniają, mają zaufanie do kolegów i koleżanek i nie boją się powietrznych ewolucji. - Trenuje od trzech lat i stworzyliśmy zgrany zespół - wyznał Patryk Kasztelan, który jako solista zaprezentował się najlepiej wśród 14 uczestników w stylu hip-hopowym, ale zdobył też złoto we wspomnianej powyżej, małej grupie. Ważnym sukcesem było tez zwycięstwo w trio jazzowym, które tworzą Victoria Kotsabiuk, Ania Tomaszewska i Klara Machała. - Jazz jest bardziej kobiecym tańcem i bardzo ważna jest technika. Trzeba pokazywać dużo emocji i musi to być rytmiczny taniec - powiedziały dziewczyny.
Oprócz zawodów rangi mistrzowskiej w kraju i za granicą, grupę Dyfuzja można zaobserwować na licznych pokazach. W tym roku uświetniły ceremonię otwarcia siatkarskiego Turnieju Narodów w Karpaczu i z pewnością jeszcze nie raz nadarzą się kolejne okazje.