Tłumy jeleniogórzan wyruszyły dziś (1.11) na cmentarz przy ul. Sudeckiej , by wspomnieć Tych którzy już odeszli i uczcić ich pamięć. Groby bliskich tonęły w kwiatach, wszędzie paliło się mnóstw zniczy. Odwiedzający stary cmentarz przy ul. Sudeckiej nie zapomnieli też o mogiłach ofiar faszyzmu i komunizmu.
Znicze pojawiły się również na grobach pochowanych na starym cmentarzu dwóch księży: Wilhelma Kubsza i Dominika Kostiala. O godzinie 13.00 w cmentarnej kaplicy została odprawiona msza święta, której przewodził proboszcz Bazyliki Mniejszej pw. św. Erazma i Pankracego ks. Bogdan Żygadło.
Dodajmy, że ci, którzy nie zdążyli wcześniej zaopatrzyć się w znicze oraz kwiaty, mogli to zrobić na stoiskach przed bramą cmentarza. Nad bezpieczeństwem pieszych i kierowców czuwali policjanci z drogówki. Wiele osób posłuchało apeli i aby dostać się na nekropolię skorzystało z komunikacji miejskiej. Autobusy kursujące na tej linii były bardzo oblegane.
Co roku przyjeżdżam na groby moich bliskich i znajomych, mimo że obecnie mieszkam daleko od Jeleniej Góry - mówi pani Bogumiła. - Uważam, że powinniśmy o nich pamiętać i o tym co im zawdzięczamy. Gdy o nich myślimy to tak jakby byli wciąż pośród nas - podkreśla.