Jak wynika ze wstępnych informacji, 34-letni kierowca audi jechał z Karpacza w kierunku Jeleniej Góry i z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu zderzając się z ciężarówką marki MAN. Mężczyzna został zakleszczony w aucie. W jego uwolnieniu pomagali strażacy, którzy wycięli część karoserii. Po wyciągnięciu kierowcy z auta zespół pogotowia ratunkowego podjął próbę reanimacji 34-latka. Niestety nie udało się go uratować. Kierowcy MAN-a nic poważnego się nie stało, mimo że ciężarówka wpadła do przydrożnego rowu i przewróciła się na bok.
- Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o przyczynie tego tragicznego wypadku – mówił prokurator Grzegorz Chojnacki z Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze. – Wykonujemy oględziny i zabezpieczamy ślady zdarzenia – dodał prokurator.
Obecnie droga w kierunku Karpacza jest zablokowana. Policjanci prowadzą objazdy przez Miłków i Kowary.
Film Telewizji StrimeoTV