Ambasadorka piłki ręcznej Dolnośląskiego Zespołu Szkół w Karpaczu gościła na treningu KPR-u Kobierzyce w Jeleniej Górze. Dziewczynki trenowane przez Martynę Michalak miały okazję podszkolić się pod okiem wielokrotnej reprezentantki Polski - Iwony Niedźwiedź.
W ramach umowy z DZS Karpacz Iwona Niedźwiedź raz w miesiącu trenuje z juniorkami Karkonoszy Jelenia Góra, które uczęszczają do szkoły mieście pod Śnieżką. Z uwagi na ferie, trening wyjątkowo odbył się w Jeleniej Górze, a beneficjentkami były zawodniczki KPR-u Kobierzyce, które przebywają w naszym mieście na obozie.
Trenujemy dwa razy dziennie, mamy dużo atrakcji. Byłyśmy latem na obozie w Jeleniej Górze i chętnie wracamy - powiedziała Martyna Michalak, która wzmacnia seniorską drużynę Karkonoszy (I liga), ale nadal będzie trenować kobierzyckie dziewczynki z rocznika 2009, 2010, 2011. - Trening z Iwoną Niedźwiedź to mega motywacja. Dziewczyny na pewno na długo zapamiętają trening z tak wspaniałą zawodniczką. Dla części dziewczyn to pierwszy wyjazd na obóz, a do tego taki gość - to same plusy - dodała M. Michalak.
Mimo że jestem już poza zawodem, to piłka ręczna jest mi bardzo bliska i jestem przy niej w innej roli. Jak tylko mam możliwość, to staram się mobilizować, inspirować dzieciaki - pokazywać, że piłka ręczna to fantastyczna dyscyplina i warto ją trenować - podkreśla Iwona Niedźwiedź, która przyznaje, że w czasach, gdy rozpoczynała trenowanie piłki ręcznej - marketing okołosportowy nie był tak popularny i nie wykorzystywano wizerunku gwiazd sportu do inspirowania dzieci. - Jest mi bardzo miło, że szkoła w Karpaczu mnie wybrała. Mimo że mam wiele kilometrów do zrobienia, to bardzo chętnie wracam. Dzisiaj po raz pierwszy trenujemy w Jeleniej Górze - spędziłam na tym parkiecie dwa sezonu i mam bardzo miłe wspomnienia - dodała "Szara", która występowała w Jelfie Jelenia Góra w latach 2000-2002.