- Takie zachowanie nie tylko utrudnia ruch, lecz także blokuje drogę dojazdową - napisali do nas pobliscy mieszkańcy. Problem ten jest szczególnie dokuczliwy, gdyż w przypadku dojazdu do przedszkola “Kubuś Puchatek” kierowcy parkują auta na pasie ruchu, co powoduje sytuacje niebezpieczną dla osób poruszających się ścieżką rowerową przy ulicy Kurpińskiego.
– Po ominięciu bramek zwalniających napotykają zaparkowane na wprost nich pojazdy, co z kolei wymusza hamowanie, omijanie ich, a w przypadku ruchu, który panuje na drodze dojazdowej do przedszkola, zagrożenie kolizji z autami, które próbują wyminąć parkujące niezgodnie z przepisami pojazdy – zauważają jeleniogórzanie z Zabobrza.
Drugi problem we wskazanym miejscu dotyczy kierowców parkujących na terenie zielonym przy wjeździe na ulicę Kurpińskiego (tył bloku wielokondygnacyjnego przy ulicy Komedy-Trzcińskiego 4), dewastujących teren zielony, za którego utrzymanie lokatorzy wnoszą opłatę do Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Identyczna sytuacja występuje przy wjeździe do przedszkola “Promyczek”. Pas zieleni, kiedy nie ma śniegu, przypomina więc błotniste grzęzawisko. Dzieje się tak tuż pod okiem kamer monitoringu miejskiego.
Rozwiązanie tych uciążliwości mieszkańcy widzą w zamontowaniu barier ograniczających parkowanie na terenach zielonych oraz ustawienie znaków przypominających zmotoryzowanym, że za blokowanie pasa drogi, oraz parkowanie w miejscach do tego niewyznaczonych można zapłacić mandat. O wszzstkim napisano do urzędu miasta z nadzieją na reakcję.