- Zwyczajowo jest przyjęte, że ocena pracy kadry kierowniczej Urzędu dokonywana jest dwa razy w roku – powiedział Cezariusz Wiklik, rzecznik Urzędu Miasta. Jak wynika informacji uzyskanej od miejskiego rzecznika, prezydent miasta nie otrzymuje żadnych nagród, ani premii, ale nagrody przyznawane są jego zastępcom.
Do połowy 2016 r. funkcję zastępcy prezydenta pełniła Mirosława Dzika, która otrzymała dwukrotnie nagrodę w roku 2014 (w kwocie po 7.000 zł, łącznie – 14. tys. zł), dwukrotnie w roku 2015 w takiej samej łącznej wysokości (14. tys. zł) oraz w I połowie 2016 r. – w wys. 6.000 zł
Z kolei Piotr Paczóski, pełniący funkcję zastępcy prezydenta miasta od II połowy roku 2016 otrzymał w tymże roku 4.500 zł oraz za rok 2017 (dwukrotnie, 8,5 oraz 11 tys. zł) w łącznej kwocie 19.500 zł.
Pierwszy zastępca prezydenta miasta, czyli Jerzy Łużniak otrzymał analogicznie 14.000 zł w roku 2014, taką samą kwotę 14.000 zł w roku 2015 oraz (dwukrotnie – 6.000 zł i 9.500 zł, łącznie 15.500) zł w roku 2016 oraz kwotę łączną 20.500 zł za rok 2017. W sumie 64 tysiące złotych!
W sprawie naczelników wydziałów sytuacja jest nieco inna (także sytuacja prawna). W UM Jelenia Góra zatrudniono 24 osoby pełniące funkcje naczelnika wydziału lub równorzędne. Ze względu na fakt, iż – w odróżnieniu od prezydenta i jego zastępców – z reguły nie są zaliczani do grona tzw. osób publicznych chcąc zaprezentować sytuację finansową naczelników możemy operować informacjami dot. przeciętnych (średnich) kwot – powiedział Cezariusz Wiklik.
Naczelnicy wydziałów nie otrzymują żadnych premii, a nagrody jakie są im naliczane, występują w analogicznym rytmie (dwa raz do roku, w I i II półroczu). Zróżnicowanie wysokości nagród jest wyraźne i zależy od wielu czynników, składających się na ocenę – wyjaśnia rzecznik.
W roku 2014 przeciętna nagroda roczna (suma dwóch nagród z I i II półrocza) dla grupy naczelników wyniosła 3.990 zł, przy czym najniższa roczna wyniosła 300 zł, najwyższa – 5.800 zł.
W roku 2015 przeciętna nagroda roczna (suma dwóch nagród z I i II półrocza) dla grupy naczelników wyniosła 4.351,43 zł, przy czym najniższa wyniosła roczna wyniosła 1.000 zł, a najwyższa 6.800 zł.
W roku 2016 przeciętna nagroda roczna (suma dwóch nagród z I i II półrocza dla grupy naczelników wyniosła 4.315 zł, przy czym najniższa wyniosła 1.400 zł, a najwyższa roczna 6.500 zł.
W roku 2017 przeciętna nagroda roczna (suma dwóch nagród z I i II półrocza) dla grupy naczelników wyniosła 5.520,43 zł, przy czym najniższa wyniosła 2.500 zł, a najwyższa roczna 8.100 zł.
Z powyższych danych wynika, że w latach 2014-2017 na nagrody dla naczelników i stanowisk równorzędnych przeznaczono ok. 436 tysięcy złotych, a dla zastępców prezydenta 122 tysiące złotych, co łącznie na same nagrody daje 558 tysięcy złotych.
- Moim zdaniem dobrze byłoby jednoznacznie powiedzieć kto, ile ma zarabiać, natomiast próby dawania sobie nagród, bokiem, pozaprawnych jest nierozsądne i nierozważne - skomentował nagrody dla ministrów prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła, który uważa, że to dobry czas na przygotowanie ustawy, która będzie obowiązywać od następnej kadencji. Pomysł obniżenia wynagrodzeń dla prezydentów miast M. Zawiła (Platforma Obywatelska) porównał do przysłowia "kowal narozrabiał - cygana powiesili".
W kwestii nagród w Urzędzie Miasta prezydent zapewnia, że określił kryteria jakimi się kieruje. - To jest efektywność, trudność załatwiania spraw miejskich. Poza tym to jest wielki problem, bo wszędzie zarobki rosną, a ja muszę stosować politykę nagradzania najlepszych i te nagrody zawsze były zróżnicowane - tłumaczy M. Zawiła.
