Spotkanie rozpoczęło się od wystąpienia dyrektor SP nr 2 Beaty Kozyry, która poinformowała o nowych zasadach rekrutacji (elektronicznych), następnie każda z sal lekcyjnych była otwarta dla gości, którzy mogli wziąć udział w warsztatach parateatralnych, grach logicznych i matematycznych, zajęciach plastycznych, zabawach i ćwiczeniach przy tablicy interaktywnej, zajęciach komputerowych czy zabawach z językiem niemieckim i angielskim. Ponadto dla najmłodszych otwarte były progi biblioteki, sali od historii, religii.
- Chodzi nam o to, by dzieci oswoiły się z samym budynkiem szkoły, żeby zobaczyły gdzie jest świetlica, gdzie są poszczególne sale, a rodzice zapoznali się z bazą szkoły. Dla każdego coś dobrego – powiedziała polonistka Joanna Bialuk.
Zaprezentowano również gazetkę szkolną „Chrobrówkę”, którą tworzą uczniowie zdobywając dziennikarskie umiejętności. - Uczniowie sami poszukują informacji z życia szkolnego, fotografują, a także dostarczają dowcipów, krzyżówek, rebusów, przepisów kulinarnych, wymyślili również „zwierzę numeru”. Uczą się nie tylko pisania i robienia zdjęć, ale również poszukiwania informacji. Uczą się, że nie mogą niczego zmyślać, ani dokonywać plagiatów czy fotografować kogoś bez jego zgody i wiedzy, czyli takich norm etycznych i kultury dziennikarskiej – mówiła nauczycielka języka polskiego, opiekująca się młodymi dziennikarzami.
Kulminacją dnia otwartego w „Dwójce” były pokazy artystyczne na sali gimnastycznej, gdzie uczniowie wykazali się umiejętnościami w zumbie, akrobatyce oraz w zabawie „ze spadochronem”. Na zakończenie sportowe tricki pokazali podopieczni klasy o profilu koszykówki, która funkcjonuje w SP nr 2 pod patronatem Klubu Sportowego „Sudety”.
Przy organizacji wydarzenia oprócz grona pedagogicznego pomagało wielu uczniów szkoły, których nie trzeba było mobilizować do udziału: - Naszych dzieci nie trzeba namawiać ponieważ to, co oni robią jest zgodne z ich hobby i pasją. Mamy tu niesamowite talenty, które odkrywamy jak najwcześniej – powiedziała Joanna Bialuk.
Dni otwarte w szkołach są bardzo potrzebne, dzięki temu jako rodzice możemy się zapoznać z ofertą placówki i warunkami jakie w niej panują, a nasze pociechy na własne oczy zobaczą jakie umiejętności mogą w niej zdobyć – stwierdziła pani Sylwia, mama 6-letniego Patryka, który od września zasili szeregi Szkoły Podstawowej nr 2 w Jeleniej Górze.