Pierwsza połowa była rewelacyjna w wykonaniu miejscowych, szczególnie druga kwarta, w której jeleniogórzanki wypracowały przewagę 17 punktów (32:15 do przerwy). Na początku trzeciej odsłony Wichoś prowadził już 38:18 i nic nie zapowiadało katastrofy. Niestety dla zabobrzanek - zaczęły się proste błędy, brak skuteczności, a rywalki wykorzystały swoją szansę. Przed decydującą kwartą na tablicy wyników było już tylko 40:35. W kluczowych momentach wrocławianki poszły za ciosem i przejęły inicjatywę. W 39. minucie ekipa Ralfa Koczwary przegrywała już 51:64, a ostatecznie skończyło się wynikiem 57:66.
MKS MOS Wrocław już wcześniej miał zapewnione 7. miejsce na zakończenie rozgrywek. Podobnie jak Wichoś, który w sezonie 2021/2022 uplasował się na 8. miejscu.
KS Wichoś Jelenia Góra – MKS MOS Betard Wrocław 57:66 (10:8, 22:7, 8:20, 17:31)
Wichoś: Najmrodzka 21, Sobrino Difur 15, Cymara 6, Obuchowicz 5, Despud 5, Kucharska 3, Laps 2, Bielecka, Kiwak, Kołodziej.
MKS: Golema 20, Świątek 17, Wilk 12, Olszowa 10, Sawaryn 3, Brzezińska 2, Dec 2, Ostrowska, Kowalska, Bogacz, Łukasik.