Mamrot to tania nalewka winopodobna, w której rozsmakowują się Solejuk, Pietrek i Stach. W pijano-groteskowym i z lekka skacowanym widzie opisują naszą rzeczywistość, a okazję ku temu dają im lekcje, które muszą poprowadzić w szkole w ramach terapii zniechęcania do pijaństwa.
Prześmiewcze spojrzenie na Polaków przez pryzmat dużej dozy autoironii, a także cięgi dla grona rządzących naszym krajem – to w dużym skrócie – przesłanie tego zabawnego spektaklu. Oparta na celnych skeczach, zabawnie dobranych dialogach, dobrych gagach i miłych dla ucha piosenkach z tekstem sztuka wzbudziła w publiczności salwy śmiechu.
Tym większe, że widzowie są zaangażowani w przedstawienie robiąc za „klasę”, której lekcji z poszczególnych przedmiotów udzielają im Piotr Pręgowski, Sylwester Maciejewski oraz Bogdan Kalus. W kabarecie występuje także Ewa Kuryło. Duże brawa, zwłaszcza od miłośników serialu.