Trwa walka miejscowej ludności o tamę, która w kilku miejscach zaczęła przesiąkać.
Pomagają im strażacy i żołnierze z Wojsk Obrony Terytorialnej (w sumie ok. 60 osób.
Walka o tamę w Mysłakowicach trwa. Kto wygra? Jak przekonuje wójt gminy Michał Orman tamę uda się uratować.
- Trzeba docenić prawdziwe pospolite ruszenie wśród mieszkańców Mysłakowic, jak też nawet przyjezdnych z okolicznych miejscowości. To budujące - dodał starosta Krzysztof Wiśniewski.
W ładowaniu worków z piaskiem i ich przeworzeniu na miejsce bierze udział wielu mieszkańców: