Wtorek, 28 stycznia
Imieniny: Radomira, Tomasza
Czytających: 6793
Zalogowanych: 25
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: W pożarze stracili niemal cały dorobek życia

Czwartek, 2 grudnia 2010, 14:33
Aktualizacja: Piątek, 3 grudnia 2010, 8:00
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: W pożarze stracili niemal cały dorobek życia
Fot. Angela
Kilka pomieszczeń gospodarczych z samochodem, ciągnikiem, motocyklem, piłami, przyczepką, maszynami ślusarskimi i narzędziami za około 70 tys. zł w ciągu kilku minut spłonęło dzisiaj w pożarze, do jakiego doszło rano przy ul. Witosa 22 w Maciejowej. Z ogniem przez ponad pięć godzin walczyło sześć zastępów straży pożarnej.dzięki którym ogień nie przeniósł się na budynki mieszkalne.

Poszkodowana rodzina nie chciała pokazywać twarzy czy imiennie mówić, o tym, co ich spotkało. Właścicielka nie potrafiła powstrzymać łez patrząc, jak strażacy dogaszają zgliszcza tego, co do rana, do godziny szóstej z minutami, było ich życiowym dorobkiem. Kiedy właścicielka i jej syn zobaczyli płomienie, pożar był już jednak tak duży, że sami nic nie mogli zrobić, nic nie udało im się uratować. Spłonęło ich auto, motor syna, maszyny ślusarskie, które gromadzili przez lata by uruchomić działalność. Po dogaszeniu ostatnich płomieni została sterta złomu. Strażacy przez kilka godzin skutecznie walczyli o to, by ogień nie przeniósł się na budynki znajdujące się w pobliżu w tym, na dom poszkodowanych.

- Spłonął ciąg zabudowań gospodarczych wraz z samochodem, ciągnikiem, przyczepką, maszynami i narzędziami oraz pomieszczenia, gdzie były składowane materiały opałowe. Łącznie z pożarem walczyło sześć zastępców, które starały się by ogień nie rozprzestrzenił się na sąsiednie zabudowania. Nie potrafimy podać żadnych przyczyn pojawienia się ognia – mówi asp. sztab. Tadeusz Rybka, dowódca akcji z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

Właściciele spalonych obiektów, nie podejrzewają by mogło to być podpalenie. Jak mówią, nie mają wrogów. Jedyny trop prowadzi do przewodów elektrycznych, którymi do pomieszczeń doprowadzany był prąd, i w których najprawdopodobniej w skutek mrozu doszło do zwarcia.

Rodzina najpilniej potrzebuje teraz piły spalinowej do cięcia drzewa, narzędzi oraz pomocy kogoś, kto posiada duży samochód ciężarowy, którym można byłoby posprzątać teren pogorzeliska.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy chciałbyś zostać ratownikiem górskim?

Oddanych
głosów
866
Tak
20%
Nie
61%
Nie wiem, nigdy wcześniej o tym nie myślałem
19%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Davos w szoku. Najważniejsza mowa we współczesnej historii USA!
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
112
Miał się gaz ulatniać, to strażacy przyjechali
 
Jelenia Góra - KARR
Zakończenie Uniwersytetu Liderów
 
112
Pożar na Lwóweckiej
 
Aktualności
3100 za obiad z prezydentem Jeleniej Góry
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group