Juniorki Karkonosze Jelenia Góra musiały uznać wyższość Zagłębia Lubin. W spotkaniu rozegranym w hali DZS w Karpaczu, trenerka Dila Samadova dysponowała zaledwie 8 zawodniczkami, w tym 2 bramkarkami. Wszystko przez kontrowersyjną decyzję władz związkowych, które nie pozwalają na grę użyczonych zawodniczek, choć w poprzednich latach i na początku obecnego sezonu taka praktyka była stosowana.
Biało-niebieskie od 43. minuty grały w osłabieniu po czerwonej kartce dla Zuzanny Wąs. Mimo to potrafiły nawet grając czwórką w polu zdobyć dwa gole. Mimo braku zmienniczek jeleniogórzanki zagrały walecznie i należą im się brawa.
MKS Karkonosze Jelenia Góra - Zagłębie Lubin 16:29 (7:14)
Karkonosze: Prokop, Gozdowska - Jarosz 4, Kulas 4, Podobińska 4, Poznańska 3, Romejko 1, Wąs.
Zagłębie: Lewalska, Słaba, Słowińska - Machoń 5, Cieslik 4, Kopycińska 4, Dolecka 3, Fedorowicz 3, Sokołowska 2, Marchewka 2, Mrycka 2, Ziemba 2, Sołdek 1, Czyż 1, Godzic, Andruszojć.