Na wystawie znalazły się prace sprzed kilku i kilkunastu lat. Autorka, zielonogórzanka, chętnie podróżuje po całym świecie, czerpiąc inspiracje przy tworzeniu kolejnych obrazów. Dzięki temu w zimowe popołudnie pod Szrenicą zwiedzający mogą przenieść się w jednej chwili do paryskiego parku albo nad rzekę w Ameryce Południowej. Klimat tej wystawy odznacza się ciepłem letniego słońca, a także krajobrazami pozwalającymi na chwilę relaksu i wakacyjnego zapomnienia.
Pasją Barbary Aleksanderskiej są gobeliny, zajmuje się również malarstwem olejnym i pastelami oraz wykonuje batiki, czyli malarstwo na tkaninie lub drewnie specjalną techniką, przy użyciu wosku i farb. W jej twórczości nie brakuje także eksperymentu, np. malowania na papierze ryżowym. Swoje prace eksponowała na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Polska ma bardzo bogatą tradycję w dziedzinie tkactwa. Gobeliny to przepiękne, ręcznie tkane obrazy. Artystka właśnie dzięki nim zdobyła wiele cennych nagród.
Na wystawie prezentowane są prace, które zostały wyróżnione w prestiżowych konkursach. Można tu wymienić: „Motyla”, zdobywcę Nagrody Publiczności Ogólnopolskiego Konkursu Tkackiego w Turku oraz „Barwy zieleni”, za którą artystka otrzymała nagrodę GRAND PRIX Salonu Wielkopolskiego w 2008 r. Autorka prac należy do Związku Artystów Plastyków w Pile oraz do Stowarzyszenia Twórców i Sympatyków Kultury w Poznaniu.
Barbara Aleksanderska jest lubuszanką, mieszka i tworzy w Zielonej Górze. Podczas wernisażu w Szklarskiej Porębie artystka wyznała, że ma wielki sentyment do tego miasta. – Przyjeżdżałam tu jeszcze jako panna, a później już z mężem i dziećmi – powiedziała. Tutaj mieszka także koleżanka, z którą artystka dzieliła szkolną ławę. Pani Barbara dowiedziała się o tym dopiero po latach, podczas spotkania klasowego. Dzisiaj obie panie utrzymują ze sobą przyjacielskie stosunki i widują się m.in. w mieście pod Szrenicą.
Z okazji wystawy artystka podarowała jej gospodarzom jedną ze swoich prac. Miejski ośrodek kultury przekaże ten niezwykły prezent na cel charytatywny. Obraz będzie można zlicytować podczas imprezy Śniegolepy, która odbędzie się już niebawem. Uzbierana kwota zostanie przekazana na leczenie chorego na białaczkę Piotra Sienkiewicza ze Szklarskiej Poręby. Wystawę w MOKSiAL-u można odwiedzać do końca lutego, później zostanie ona przeniesiona do Domu Carla i Gerharta Hauptmannów. Wstęp wolny.