W pierwszej kwarcie oba zespoły zdobywały punkty falowo - od stanu 1:6 jeleniogórzanki wyszły na 9:6, ale kilka minut później było 9:13, a po 10 minutach remis 15:15. W drugiej odsłonie Spartakus prowadził 23:19, 29:25 i 31:27, ale na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 31:30. O trzeciej kwarcie podopieczne Moniki Krawczyszyn-Samiec chciałyby jak najszybciej zapomnieć, bowiem od stanu 35:38 straciły 13 "oczek" z rzędu, a przed decydującą "ćwiartką" było 36:51. Ambitne "Spartanki" poderwały się do walki i 34. minucie było już tylko 44:53, jednak od stanu 46:57 do końca spotkania punkty zdobywały już tylko przyjezdne. Ostatecznie Spartakus przegrał z wiceliderkami 46:71, więc wynik nie odzwierciedla tego, co się działo na boisku.
KSW Spartakus Jelenia Góra - ENEA AZS AJP I Gorzów Wielkopolski 46:71 (15:15, 16:15, 5:21, 10:20)
Spartakus: Warsińska 18, Kaleta 11, Michalak 9, Kaławaj 8, Piasna, Wójcicka, Rysio, E. Tomalak.
AZS: Skarżyńska 23, Orzeł 19, Patrzałek 10, Kończak 6, Owczarzak 5, Woźniak 5, Bęczkowska 3.