Sporym problemem w ostatnim czasie stali się dla Złotoryi wandale z upodobaniem niszczący szyby wiat przystankowych. Na początku lipca magistrat wstawił nową szybę na przystanku przy ośrodku kultury. Po tygodniu została rozbita, a podobny los spotkał także oszkloną wiatę przy ul. Grunwaldzkiej. Koszt wymiany jednej szyby to wydatek rzędu 1 tys. złotych. - Każda stłuczona szyba to mniej środków na zakup nowych ławek, huśtawek czy koszy na śmieci - mówią urzędnicy.