W pierwszej części zebrani obejrzeli pięć dokumentów. Była to inscenizacja jednej z bitew Powstania Warszawskiego na Mokotowie, dokument z pogrzebu Zbigniewa Religi, transmisja meczu Niemcy-Turcja podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, 60-tą rocznicę Nakby tragedii palestyńskiej oraz dziesiątą Manifę i kontrmanifestację.
We wspomnianym cyklu „Demokracje” autor zestawił ze sobą różne poglądy polityczne w przestrzeni publicznej. Mało kto z zebranych podzielał zdanie artysty na temat tego cyklu. Część osób nie widziała większego związku i spójnej myśli przewodniej. Artur Żmijewski nie starał się ustosunkować do wątpliwości widzów. Wyraził swoje negatywne zdanie na temat Powstania Warszawskiego i muzeum, które upamiętnia powstańców.
Siedzący na widowni Paweł M. Krzaczkowski domagał się uściślenia pojęć, zdefiniowania ich, ale Artur Żmijewski nie widział takiej potrzeby. Profesor Jan Kurowicki także zadał kilka pytań, na które nie otrzymał odpowiedzi. Swoje wątpliwości wyraziło jeszcze kilka osób, ale i one nie były usatysfakcjonowane odpowiedziami.
Zapowiedziana dyskusja okazała się wygłaszaniem poglądów obu stron, które nie doczekały się konfrontacji. Po pierwszej części sporo osób opuściło BWA. Pozostali mogli obejrzeć kolejne filmy z cyklu Żmijewskiego.