Stowarzyszenie Kopaniec zaprosiło w sobotę do uczestnictwa w dniu średniowiecznym, zorganizowanym z wielkim rozmachem przez mieszkańców wsi i okolic na terenach „Farmy 69”.
Widzowie, którzy przybyli na pobliską łąkę nie żałowali. Jakby wsiedli do wehikułu czasu i przenieśli się kilka wieków wstecz: zastali tam prawdziwą osadę średniowieczną z chatami otoczoną palisadą.
W każdej chacie pasjonaci z Kopańca, zaproszeni goście, w strojach według średniowiecznej mody, prezentowali życie codzienne średniowiecznej osady i obyczaje wtedy panujące. Można było również za symboliczną złotówkę spróbować pieczonej świni, czy innych potraw ze średniowiecza.
Zaproszone zespoły: „Campanella”, „ Arbor Viridis” z Wrocławia, oraz Grupa „Cornu Cervi” z Kopańca zabawiały przybyłych licznie gości pokazami tańca dawnego, spektaklami średniowiecznymi, koncertami i pokazami walk zapaśniczych według dawnych reguł. Można było też nauczyć się tych dawnych tańców, pojeździć konno oraz kupić pamiątki przygotowane specjalnie na tą okazję.
Gdyby nie drobne gadżety współczesne, których obecności nie dało się wyeliminować, można by było czuć się jak za czasów księcia Krzywoustego i to w międzynarodowym towarzystwie. Słychać było języki niemiecki, angielski, francuski i holenderski.
Organizatorzy, którzy szybko pozbyli się obaw o brak zainteresowania taką historyczną plenerową imprezą obiecują, że następne spotkania będą jeszcze ciekawsze. O ich terminach poinformujemy.
Brawa należą się tym bardziej, że ciekawą imprezę zorganizowali entuzjaści w sumie za niewielkie środki, bez całej biurokratycznej machiny urzędniczej. Tak trzymać!