Podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceminister edukacji nawiązała do inwestycji w oświacie oraz kwestii wynagrodzeń nauczycieli. Była mowa o tegorocznych podwyżkach, a także planach na przyszły rok.
Marzena Machałek podsumowując obrady "Okrągłego Stołu Edukacyjnego", w których brała udział mówiła, że we Wrocławiu spotkało się niemal 120 osób, a w Lublinie i Rzeszowie około 60.
Byli to przedstawiciele różnych środowisk: rodzice, uczniowie, nauczyciele, przedstawiciele środowisk związanych z edukacją nauczycieli - zaznaczyła wiceminister. - To pozwala nam zarysować program dla oświaty, nad którym pracujemy - zapewnia.
Zdaniem polityk PiS, w edukacji nauczycieli powinno być więcej praktyki, konieczna jest też zmiana ścieżki awansu nauczycieli, aby była bardziej uproszczona (jak najmniej biurokracji).
Uczestnicy zwracali uwagę, że szkoła musi być nowoczesna, ale też oparta w wychowaniu na wartościach. Program nie może być oderwany od wartości chrześcijańskich, naszych wartości i kultury - twierdzi Marzena Machałek, która na rozpoczęciu roku szkolnego 2019/2020 gościła w Bolesławcu i Biedrzychowicach.
Wiceminister zapewnia również, że po rozmowach z rodzicami jest przekonana, że nie ma przyzwolenia społecznego na strajk nauczycieli, a sami zainteresowani nie mają powodu do protestu.
Dostali podwyżki - oczywiście nie są to podwyżki marzeń, ale kolejne są zaplanowane - zapewnia M. Machałek, która mówiła o 15 proc. podwyżki (w sumie) w 2019 roku oraz planowanych 6 proc. w przyszłym roku.
