Sprawa wpisów wicewojewody na profilu na platformie X dotarła aż do Warszawy. Premier, na wniosek wojewody, odwołał właśnie Jacka Protasiewicza.
Uzasadnienia odwołania nie ma, dlatego można tylko domniemywać, że chodzi o wpisy na X, z których ostatni mógł dopełnić czary goryczy.
Wpis dotyczył Oskara Szafarowicza, działacza młodzieżówki PiS. Co prawda autor owy wpis o podtekście seksualnym skasował po jakimś czasie, jednak jak wiadomo "w internecie nic nie ginie". I nie był to pierwszy taki wpis byłego już wicewojewody.
PSL zabrało już głos w tej sprawie:
"Stanowczo odcinamy się od niestosownych wpisów J. Protasiewicza. Nie ma naszej zgody na działania niezgodne ze standardami etycznymi, jakie stawiamy naszym przedstawicielom w życiu publicznym. W tej sprawie zostaną podjęte odpowiednie kroki."
Prawdopodobnie w podobnym tonie będą się wypowiadać inne partie.
- Wypowiedzi Pana Jacka Protasiewicza zamieszczane w internecie są jego prywatnymi opiniami i w żaden sposób nie wyrażały stanowiska Wojewody Dolnośląskiego - informuje biuro prasowe DUW.
J. Protasiewicz wicewojewodą "pobył" 4 miesiące...