Jelenia Góra jest pokryta planami jedynie w 33 procentach. Do końca tego roku wskaźnik ten ma wzrosnąć do 48 procent, a na początku roku przyszłego – osiągnie niemal 90 procent. – Studium zagospodarowania przestrzennego uchwalono w 2001 roku. Od tamtej pory zmieniły się pewne warunki i musieliśmy wprowadzić sporo korekt. Wiemy, że analiza i uchwalanie planów trwało i trwa długo, ale lepiej zrobić to porządnie niż na hura, a potem wprowadzać poprawki – mówiła dziś Magdalena Kwasiuk podczas konferencji prasowej prezydenta Marka Obrębalskiego. Jedna z ważniejszych zmian dotyczy planowanego przebiegu obwodnicy południowej i jej wpięcia do trasy czeskiej.
Przez ponad 40 minut pani naczelnik drobiazgowo analizowała poszczególne części Jeleniej Góry pod względem planistyczny. Jak pokreśliła Magdalena Kwasiuk, w mieście brakuje alternatywy w zabudowie rozproszonej. Wybrano więc atrakcyjne tereny, ale takie, gdzie inwestycje nie zaszkodzą naturze, aby tam właśnie skoncentrować takie budownictwo. Zgodnie z planami ma ono powstawać w Maciejowej na terenie przy drodze do Komarna, a także w rejonie ulicy Wrocławskiej i Trzcińskiej.
Częściowo pod luźną zabudowę będą też przeznaczone tereny Goduszyna. Miasto jednak zamierza postawić tu na rekreację i rozwój stadniny koni. Rekreacyjne przeznaczenie ma także lewa strona ulicy Lubańskiej, gdzie ma powstać tzw. wjazd do uzdrowiska z rozmaitymi obiektami rehabilitacyjno-wypoczynkowymi. Zabudowa mieszkaniowa z zachowaniem korytarzy dla migracji zwierząt ma także powstać wzdłuż ulicy Krośnieńskiej w „nowych” Cieplicach. Rekreacyjnie mają także zostać potraktowane grunty graniczne z gminą Podgórzyn blisko stawu zwanego popularnie Balatonem. Z kolei w Jagniątkowie wydzielone zostaną tereny chronione przed zabudową, głównie w okolicy ulicy Narciarskiej.
Jako obszary wskazane na zabudowę obiektami handlowymi o dużej powierzchni wskazano teren dzielnicy przemysłowej w okolicy ulicy Spółdzielczej i sąsiedztwie dawnej Celwiskozy.
Wzięto także pod uwagę rozwój dzielnicy Centralnej, położonej na ugorach między Jelenią Górą i Cieplicami w sąsiedztwie dawnej wsi Malinnik. Jeszcze plany z lat 70. XX wieku zakładały rozwój Jeleniej Góry w tym właśnie kierunku. Teraz planuje się budowę w tym obszarze rzadkiej zabudowy mieszkalnej przeplatanej terenami zielonymi.
W trakcie opracowania są plany zagospodarowania dla śródmieścia Jeleniej Góry, a głównie jego części północnej z uwzględnieniem powstania Fokus Parku oraz Galerii Grodzkiej, gdzie nastąpiły zmiany w studium zagospodarowania przestrzennego.
Naczelniczka M. Kwasiuk poświęciła także część swojej prezentacji Sobieszowowi i planom związanymi z budową obejścia dzielnicy pod Chojnikiem. Urzędnikom nie udało się przekonać konserwatora zabytków i Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej co do dwóch koncepcji włączenia ul. Bronka Czecha jako części drogi śródsudeckiej – w istniejące trakty. Pierwsza koncepcja zakładała budowę tunelu, druga – poszerzenie koryta i częściową zmianę biegu rzeki. Najpewniej więc obejście Sobieszowa powstanie mniej więcej wzdłuż granic dawnego miasta z wpięciem do drogi w kierunku Piechowic.
Magdalena Kwiasiuk podkreśliła, że planiści robią wszystko, aby rozwój budownictwa szedł w parze z rozrastaniem się sieci wodno-kanalizacyjnej. Dlatego pewne obszary, które nie są uzbrojone, zostały wyłączone z przeznaczenia pod zabudowę mieszkaniową. – Nie brakuje spekulantów gruntami, którzy wykupują je, aby później sprzedać z zyskiem inwestorom zamierzającym budować domy – mówiła pani architekt miejska. Niestety, brak sieci sprawia, że powstają szamba. Jest tak w okolicach Jeżowa Sudeckiego. Niedogodnością są przykre zapachy, które dają się we znaki mieszkańcom, gdy tylko zrobi się ciepło.
Większość zmian ma być uchwalona jeszcze w tej kadencji. Niektóre staną się zadaniem dla następnej ekipy w ratuszu, w kadencji 2010 - 2014.