Dwa wyjątkowe górskie ujęcia na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego: Leśniczówka i Kamienna Wieża, zapewniają mieszkańcom Jeleniej Góry ok. 4 % bieżącej wody. To właśnie o nie "walczyli" we wrześniu pracownicy Wodnika. Przez 2 dni robili wszystko, by powódź ich nie zniszczyła. Dzięki determinacji, udało się i ujęcia ocalały. Jak pamiętamy, docenił to nawet premier Polski przylatując do Jeleniej Góry osobiście podziękować dzielnym pracowikom Wodnika.
Źródła te nie zostały doszczętnie zalane i będą nadal służyć jeleniogórzanom prawdopodobnie przez wiele, wiele lat.
A trzeba wiedzieć, że z owych ujęć do jeleniogórskich domów (głównie w Jagniątkowie i Sobieszowie) trafia ok. 4 % całej bieżącej wody! To bardzo dużo.
Od lat 20 minionego wieku z dwóch źródeł położonych na terenie KPN -„Leśniczówki" i Kamiennej Wieży - korzystają mieszkańcy Jagniątkowa i częściowo Sobieszowa.
Kapryśne źródła
Tymczasem na codzień górskie źródła bywają kapryśne, zwłaszcza po dużych opadach deszczu. Woda w nich wtedy nieco mętnieje i zmienia kolor, niemniej nadal jest smaczna i zdatna do picia. Większość mieszkańców wręcz nie wyobraża sobie, by mogła zostać zastąpiona wodą pompowaną ze zbiornika „Sosnówka".
Wodnik, starając się oba górskie źródła zachować a nie likwidować, 2 lata temu wprowadził do ich obsługi nowoczesną technologię. Zastosowano naturalny filtr z węglanu sodu, dzięki czemu poprawiła się ich zasadowość.
Woda z „Leśniczówki" i „Kamiennej Wieży" zawsze była monitorowana i bezpieczna, ale teraz spełnia również najsurowsze normy w zakresie kwasowości.
Średniodobowa produkcja z ujęcia Leśniczówka wyni ok. 380 m3 na dobę, a ujęcie Kamienna Wieża dostarcza ok. 106 m3 na dobę.