Zdecydowanym faworytem pucharowego starcia byli goście, którzy w swoich szeregach mają piłkarzy z trzecioligową przeszłością. Ku zaskoczeniu nielicznej grupy kibiców, pierwszą bramkę w tym spotkaniu zdobyli gospodarze. W 26. minucie Paweł Martyniak pokonał Kamila Kosińskiego, co sprawiło wielką radość ekipie z B-klasy. Woskar szukał swoich szans na wyrównanie, ale i miejscowi mieli swoje okazje z kontrataków. Ani w pierwszej, ani w drugiej połowie zespół reprezentujący Szklarską Porębę, rozgrywający swoje mecze w Wojcieszycach - nie był w stanie zmusić do kapitulacji Krajewskiego - aż do czasu.
W doliczonym czasie gry po raz kolejny atut wzrostu wykorzystał prezes Woskara - Krzysztof Jahn, który wyrównał "rzutem na taśmę". Zgodnie z regulaminem rozgrywek Pucharu Polski na tym szczeblu, sędzia zarządzić konkurs rzutów karnych, w których niekwestionowaną gwiazdą był Kamil Kosiński! Bramkarz Woskara doskonale wyczuł intencje strzelców, w przeciwieństwie do Krajewskiego. Ostatecznie Maciejowa przegrała w rzutach karnych 1:4 i to goście zameldowali się w III rundzie Pucharu Polski OZPN Jelenia Góra.
KS Maciejowa – Woskar Szklarska Poręba 1:1, karne 1:4
Gole: 0:1 Martyniak 26', 1:1 Jahn 90'+4.
KSM: Krajewski, Wrotecki, Ziobro, Wieczorkiewicz, Martyniak, Szymczak, Szczotka, Mendelski, Lambert, Stanisławski, Mróz. Rezerwowi: Ragus, Gil, Pełka, Hofman.
Woskar: Kosiński – Lisowski, Pędzich, Stolarski, Golonka, O. Klimek, Jahn, Micek, Rudnicki, Słupek, Charko. Rezerwowi: Kaczmarski, Kowalski, Walczak, Myrcha, Richter.
Widzów: 20.