I tym razem "Sandra" nie zawiodła. Pięćdziesięcioro dzieci bawiło się przez dwie godziny na basenie, korzystając ze wszystkich atrakcji - rwącej rzeki, fali, sauny suchej i mokrej, jacuzzi, zjeżdżalni.
Potem jak zawsze - pyszny obiad z pizzą i frytkami oraz galaretkowe smakołyki. Po obiedzie rozpoczęła się zabawa z didżejem oraz z animatorką, która przeprowadziła wiele gier i konkursów z nagrodami.
Na koniec jak zawsze Ola Nalberczyńska rozdała dzieciom wspaniałe prezenty: piłki, lalki, kucyki, klocki Lego, deskorolki, torby... Każdy dostał upominek, o jakim marzył.
- To naprawdę piękny i wspaniały gest. Nie jednorazowy, nie na pokaz. Hotel już od ponad 5. lat współorganizuje akcję "Moje Marzenie". To dzięki pomocy "Sandry" dzieci nie tylko uczestniczyły w kilkunastu imprezach i otrzymały kilkaset upominków, ale także brały udział w ubiegłorocznej wycieczce do Krakowa oraz w wycieczce do Warszawy i Berlina przed kilku laty – mówi Joanna Kramarczuk, koordynatorka akcji "Moje Marzenie.