Wybierzmy prezydenta, który nie będzie dzielił – mówił na piątkowej (14.02) "konferencji prasowej" Robert Biedroń, kandydat Zjednoczonej Lewicy na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Aktualny europoseł przybył do Jeleniej Góry na XXIV Bal Charytatywny Fundacji im. Jerzego Szmajdzińskiego.
Spotkanie w Hotelu Mercure rozpoczęło się ze sporym opóźnieniem ze względu na spóźnienie posłanki Małgorzaty Sekuły-Szmajdzińskiej, a na dodatek praktycznie nie było możliwości zadawania pytań przez dziennikarzy (poza jednym o gest posłanki Lichockiej z PiS), ponieważ mimo spóźnienia politycy spieszyli się na bal.
Chyba wszyscy wiemy, że dzisiejsza sytuacja w Polsce jest nie do wytrzymania - z jednej i drugiej strony. Te emocje, które widzieliśmy w Pucku, Wejherowie będą z jednej i drugiej strony. Potrzebujemy dokonać wyboru, który wyprowadzi nas z tego konfliktu, który jest nie do zniesienia - mówił Robert Biedroń.
Chciałbym podziękować pani posłance za to, że po raz 24. bal odbywa się w Jeleniej Górze. Tego typu wydarzenie jest symbolem jakie społeczeństwo powinniśmy budować. Ten bal pokazuje inną stronę polityki, bo przecież znamy ministra Szmajdzińskiego, który przygotowywał Polskę do wejścia do NATO - wprowadzał tam kraje nadbałtyckie, pracował nad naszym bezpieczeństwem narodowym. Sprowadził F16, które dzisiaj nie są zadbane w odpowiedni sposób - powiedział lider partii Wiosna.
Kandydat lewicy apelował, by zakończyć wojnę polsko-polską.
Wybór między tym, co było a tym co jest to nie jest wybór, który sprawi, że będzie nam się żyło lepiej, bo wiemy jak było i dlatego wygrali obecnie rządzący. Wiemy jak działają rządzący i dobrze by było zamienić prezydenta na lepszy model - zakończył R. Biedroń.