REGION: Wypadkowy poranek we mgle i na lodzie
Aktualizacja: 11:53
Autor: Angela
O 8.30. 21-letni mieszkaniec Bukowca jadący nissanem sunny nie dostosował prędkości do trudnych warunków na drodze. Na łuku przy wyjeździe z Kostrzycy do Bukowca wypadł z drogi, wpadł do rowu i dachował. Cudem zmotoryzowanemu nic się nie stało. Uszkodzeniu uległ tylko pojazd.
Dwadzieścia minut później 200 metrów dalej doszło do wypadku drogowego. Czołowo zderzyli się kierujący samochodami marek: Rover i Opel Vectra. Sprawcą okazał się 33-letni kierowca opla, który nie zdjął nogi z gazu i wjechał prosto na prawidłowo jadącego roverem. Poszkodowany, który podróżował z żoną, doznał złamania nogi. Trafił do szpitala w Bukowcu. Wszyscy uczestnicy zdarzeń byli trzeźwi. Droga na tym odcinku ma być zamknięta do południa.
Obydwie kraksy wydarzyły się na oblodzonych jezdniach. Policjanci apelują o ostrożną jazdę.