- Od pierwszych minut oba zespoły chciały udowodnić swoją wyższość nad rywalem. Dziewczęta przygotowują się do finału wojewódzkiego i dla nich takie pojedynki są w tym czasie najlepszym sposobem na przygotowanie się do tej wyjątkowej imprezy. Kilku reprezentantów SP nr 11 reprezentujących KS Sudety także szlifuje formę przed tą imprezą.
Najważniejsze jest zaangażowanie młodzieży i fakt, że chłopcy i dziewczęta chcą się uczyć i pracować. Taka postawa jak w dzisiejszym spotkaniu musi zaprocentować wynikami obu jeleniogórskich klubów w docelowej przygotowanej na czerwiec imprezie. Pierwsza kwarta toczyła się pod dyktando dziewcząt dzięki dobrej postawie w ataku Marzeny Małendy oraz Aleksandry Prokop, skutecznym rozegraniu Wiktorii Kanior i Weroniki Korkosz, a także dobrej grze w szybkim ataku Marii Krajewskiej. Pod koniec kwarty znakomitymi „dwutaktami” popisywała się Adriana Konon, a pod koszem dobrze prezentowały się Katarzyna Walter i Katarzyna Pytel. Cała „ósemka” wspierana była Laurą Mieszawską i Natalią Wojtkowską - młodymi obiecującymi „Wichośkami” z rocznika 2001. Wśród chłopców imponowali jednak szczególnie Mateusz Kleinowski, Mateusz Sakowicz, na rozegraniu Szymon Nowak .Wśród rocznika 2001 brylowali Daniel Stefan, Sebastian Fotek, Marcel Woroniecki, Paweł Węgrzyn i Kajetan Grzeskiewicz. Czołowi gracze KS Sudety i KS Wichoś imponowali coraz większym doświadczeniem, co musi przynieść efekty w imprezach klubowych obu jeleniogórskich zespołów. Liczę, że niedługo uda się zorganizować turniej z drużyną Pauliny Jasek. Mamy wspólne cele i wierzę , że wspólnymi siłami uda nam się osiągnąć zamierzone cele. Chcemy włączyć do tego celu także zespół kadetek Tomasza Pawlikowskiego, tworząc starszym dziewczynom możliwość rywalizacji i grania, młodszym perfekcyjnego przygotowania. Najbardziej cieszę się z frekwencji zawodników, rodziców i kibiców. To budujące i motywujące do dalszych działań – twierdzą trenerzy KS Wichoś Eugeniusz i Rafał Sroka.