Czwartek, 14 listopada
Imieniny: Emila, Judyty
Czytających: 7007
Zalogowanych: 38
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 12 listopada

Wtorek, 12 listopada 2024, 16:42
Aktualizacja: 16:43
Autor: Książnica Karkonoska
Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 12 listopada
Panie bibliotekarki i Panowie bibliotekarze z jeleniogórskiej Książnicy Karkonoskiej proponują kolejne tytuły, po które – ich zdaniem – warto sięgnąć. Piszą o nich w swoich recenzjach. Zapraszamy do lektury.

Czerwień. Małgorzata Oliwia Sobczak

Pierwsza część serii Kolory zła to trójmiejski kryminał rozgrywający się w dwóch płaszczyznach czasowych, w 1995 i 2013 roku.
W 1995 roku dokonano morderstwa córki sędziny, zabójca zostawił po sobie znak specjalny. Wtedy go nie złapano, a samo zabójstwo łączono z mafijnym światkiem i skorumpowanym przez niego środowiskiem policji i wymiaru sprawiedliwości.

17 lat później na plaży znaleziono zwłoki młodej kobiety, jej twarz została potraktowana podobnie, jak twarz ofiary z 1995 roku.
Prokurator Bilski zaczyna śledztwo. Najbardziej intryguje go, czy morderca jest ten sam, czy też ten sprzed lat znalazł naśladowcę.
Jeśli to ten sam, to czy tym razem uda się go złapać.

W śledztwo włącza się sędzina Helena Bogucka. Wraca do wydarzeń sprzed lat, robi rozrachunek ze swoim życiem i z bycia matką.
W kryminał Małgorzaty Oliwii Sobczak łatwo się wciągnąć, akcja trzyma w napięciu dzięki umiejętnemu przeplataniu obu osi czasu. Raz czytelnik obserwuje mafijne środowisko z popularnych knajpach, by za chwilę rzucić okiem, co stało się z bohaterami tamtych nocy.
Nic w tej historii nie jest oczywiste, a jeśli takim się wydaje, to nie ma ku temu twardych dowodów.
Jedno jest pewne, zakończenie Was zaskoczy. Ja już zaczęłam drugą książkę z serii Kolory zła „Czerń”.

Polecam, zanim obejrzycie ekranizację. Książka zdecydowanie z filmem wygrywa, a Małgorzata Oliwia Sobczak odwiedzi w grudniu Jelenią Górą.

Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej.

(JJ)

=Paul Aust. Karkonosze lekarstwem na wszystko

Paul Aust urodził się 22 sierpnia 1866 roku w Dusznikach-Zdroju. Z wykształcenia doktor nauk przyrodniczych, studia malarskie rozpoczął w 1907 roku, a po ich ukończeniu, w roku 1910 zakupił willę w „miasteczku ze snu"*, Jeleniej Górze-Sobieszowie, przy ulicy Cieplickiej 124.

Był współzałożycielem Stowarzyszenia Artystów Św. Łukasza w Szklarskiej Porębie. Wypracował swój własny styl, nie ulegał modom, a najchętniej rysował kolorowym ołówkiem. Jego twórczość charakteryzuje duża subtelność, lekkość przedstawionego krajobrazu, patrząc na rysunki Austa możemy niemal poczuć nastrój przedstawionego miejsca. Artysta zmarł 4 września 1934 roku w Sobieszowie, willa, w której mieszkał stoi do dziś.

Album „Paul Aust. Karkonosze lekarstwem na wszystko", wydany przez Muzeum Miejskie Dom Gerharta Hauptmanna, w opracowaniu Karoliny Matusewicz-Górniak i Cezarego Romaczyka, stanowi pierwsze w Polsce tak obszerne wydawnictwo poświęcone artyście z Gór Olbrzymich. Katalog towarzyszył wystawie prezentowanej w Muzeum jesienią 2024 roku i zawiera ponad 100 reprodukcji prac artysty, a jego wydanie było możliwe dzięki współpracy wielu osób oraz kilku lokalnych instytucji kultury w Polsce i Niemczech. Również Książnica Karkonoska, a ściślej mówiąc pracownia Jeleniogórskiej Biblioteki Cyfrowej, miała w tym projekcie swój udział.

Wydana z dużą starannością polsko-niemiecka publikacja przybliża nam postać artysty, jego pochodzenie, rodzinę, historię,  drogę artystyczną i przede wszystkim odkrywa przed nami kolejny kawałek regionalnej historii. Jego pejzaże przenoszą nas do krain dawno minionych. Budniki, Gross Iser i inne malownicze zakątki, dziś noszą jedynie nikłe ślady zamieszkania. Moim zdaniem, album ten mógłby śmiało nosić tytuł „W poszukiwaniu straconego krajobrazu."

Plotka głosi, że podobne miejsce —  szeroka dolina otoczona pasmem gór —  przyśniło się Austowi w młodości.

Katalog dostępny w Zbiorach Regionalnych Książnicy Karkonoskiej.

Blart. O chłopcu, który nie chciał ratować świata. Dominic Barker (powieść humorystyczno-fantastyczna 12+)

Tym razem sięgnęłam po starszą książkę, w której zainteresował mnie tytuł – „Blart. O chłopcu, który nie chciał ratować świata”. Jak później dowiedziałam się z treści, główny bohater – Blart, po prostu wolał zostać w ubogiej chałupie dziadka i dalej w spokoju hodować świnie. To typ człowieka, o którym dzisiaj powiedzielibyśmy potocznie „beton”. Kompletnie niezdolny do zachwytu nad pięknem natury (chyba, że chodzi o świnie), z całkowitym brakiem motywacji (chyba, że w grę wchodzi magiczny przymus), zupełnie obojętny na losy świata, egoistyczny i tchórzliwy – taki właśnie jest chłopak, który wedle proroctw ma ocalić ludzkość przed straszliwym Zoltabem.

W tej trudnej misji Blartowi towarzyszyć będą: mag Capablanca, Beowulf – wojownik, który nie został rycerzem, a później także pewna kapryśna księżniczka, krasnoludzki ambasador i Świnia, czyli wierny wierzchowiec o ukrytych talentach. Nie można stwierdzić, by drużyna była ze sobą w jakiś szczególny sposób zżyta, prędzej czują do siebie nawzajem niechęć i obrzydzenie. Są jednak jedyną nadzieją na to, że potężny zły władca nie zostanie przebudzony przez swoich mrocznych popleczników.

Nie brakuje tu znanych schematów, ale mocno przesyconych zabawnymi dialogami. W tekście nie znajdziemy zbyt wiele heroizmu, za to sporo szczęśliwych i nieszczęśliwych splotów wydarzeń, jednego pegaza i kilka smoków. Czytelnik znajdzie tu wiele ironii i absurdalnych splotów wydarzeń.

Jeżeli ktoś ceni sobie styl Terry’ego Pratchetta i humor, jaki ten prezentuje w swojej serii „Świat Dysku”, to ta książka pewnie go zainteresuje. Ten tom można znaleźć na regale Biblioteki Dziecięco-Młodzieżowej.

mkc

Twoja reakcja na artykuł?

2
40%
Cieszy
1
20%
Hahaha
2
40%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy Wigilia powinna być dniem całkowicie wolnym od pracy?

Oddanych
głosów
308
Tak
54%
Nie
28%
Nie ma to dla mnie znaczenia
18%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
O funkcjach wykonawczych w ADHD
 
Rozmowy Jelonki
Muzyka jest całym moim życiem
 
Aktualności
Pierwszy śnieg w Jeleniej Górze, a drugi w Karkonoszach
 
Jelonka wczoraj
Tajny Zamek Czocha
 
Aktualności
Apartamenty w dawnej papierni
 
Kilometry
Kiedy pociągiem przez Kowary do Kamiennej Góry?
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group