Wtorek, 21 stycznia
Imieniny: Agnieszki, Jarosława
Czytających: 11727
Zalogowanych: 94
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 26 sierpnia

Poniedziałek, 26 sierpnia 2024, 8:14
Autor: Książnica Karkonoska
Jelenia Góra: Zaczytaj się z Jelonką – 26 sierpnia
Panie bibliotekarki i Panowie bibliotekarze z jeleniogórskiej Książnicy Karkonoskiej proponują kolejne tytuły, po które – ich zdaniem – warto sięgnąć. Piszą o nich w swoich recenzjach. Zapraszamy do lektury.

Czeski Raj. Jaroslav Rudiš

Kilkunastu mężczyzn w różnym wieku i z różnymi doświadczeniami regularnie spotyka się w saunie. Najstarsi z nich pamiętają lata siedemdziesiąte, kiedy wspólnie ją budowali. W saunie dzielą się swoimi przeżyciami, ich świat jest groteskowy, uciekają w przeszłość, bo wszystko co piękne już było. W saunie nie tylko oczyszczają swoje ciało, przede wszystkim oczyszczają swoje głowy z toksyn, tocząc rozmowy, zwyczajne, codzienne, banalne.

Powieść Rudiša jak zwykle jest soczewką, w której skupiają się problemy współczesnych ludzi, towarzyszą im strach przed życiem, ucieczka w nicość, reżyserowanie swojego życia, idealizowanie tego co już było i przeczucie, że z Ameryki nadciąga fala depresji. Sauna staje się ich symbolicznym rajem, tu czują się bezpiecznie, od świata dzielą ich ściany. Gdzieś z zewnątrz dobiegają kobiece śmiechy.

Język narracjii i budowa fabuły zbliżają najnowszą powieść Rudiša do dramatu. Jesień, zima, wiosna, lato i znów jesień to jak kolejne akty, aktorzy wchodzą na scenę kameralnie, są tylko oni, ich słowa i my. Za ścianą? Co jest za ścianą? Może koniec świata, którego zagadani panowie nie zauważyli? A to wszystko w saunie w Czeskim Raju, jakieś 90 minut stąd.
„No i znów siedzimy w tej naszej saunie w Czeskim Raju i wypacamy nasze ciała i dusze. Na zewnątrz jest jesień.”

Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej i w bibliotece klubu Czeski čtvrtek albo inny dzień tygodnia, dostępnej w Wypożyczalni.

Już dziś zapraszamy do Książnicy Karkonoskiej (ul. Bankowa 27) 17 września o godzinie 16:00 na spotkanie autorskie z Jaroslavem Rudišem.

(JJ)

Wiedma. Monika Maciewicz

Dawno nie brałam do ręki książki, która wzbudza skrajne opinie. Wiedma ma rozbieżne komentarze na jednym z portali o książkach.
Powieściowy debiut Moniki Maciewicz to powieść w klimacie słowiańskiego fantasy. Główną bohaterką jest Biwia, oddana na nauki do Starej Wiedmy, w zamian za uratowanie życia brata.

Młoda Wiedma pod surowym okiem opiekunki poznaje nad jeziorem Lędo tajniki ziół i kamieni, uczy się czytać znaki, rzucać zaklęcia i odkrywa swoją niezwykłą, budzącą się moc.

Z czasem jej wiedza pozwala leczyć ludzi i istoty ze świata słowiańskiej mitologii, a jej los wpleciony zostaje w wydarzenia, od których ma zależeć spokój lub cierpienie jej ludu. Mloda Wiedma nie ma łatwych wyborów, w ważnym momencie na szali musi położyć miłość do brata i dobro ukochanego.

W kulminacyjnym momencie pierwszej części cyklu Biwia otrzymuje pomoc od innych wiedzących, dla mnie to najbardziej emocjonalny fragment tej powieści.

Czy uda im się pokonać zło? Czy odwaga, lojalność, wiedza i wzajemne wsparcie wystarczą?

Książka Moniki Macewicz przybliża świat słowiańskich wierzeń i zwyczajów, bestiariusz i klimat czasów, kiedy po świecie chodziły kikimory, rodzanice plotły ludzkie losy, podczas Nocy Kupały rusałki kusiły młodych mężczyzn, a ludzie respektowali siły natury, zaś do przyrody podchodzili z szacunkiem i wdzięcznością.

Podoba mi się język powieści, dużo w nim wpływów z języka staro-cerkiewno-słowiańskiego. Chętnie sięgnę po kolejną część trylogii, żeby pochodzić z Wiedmą po lasach i poodkrywać kolejne słowiańskie tajemnice i agmy. Znów będą się działy rzeczy niemożliwe!

Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej.

(JJ)

TeenAgeHardAge #Słowianie #mitologia #wierzenia #zwyczaje #przemiana #miłość #walka #czarownice #sabat #zioła #magia #lojalność #zło #rytuały #dorastanie #inicjacja

Bapu. Opowieść o dobrym maharadży. Monika Kowaleczko-Szumowska (książka biograficzna dla dzieci 10+)

Żyła kiedyś indyjska dziewczyna, która nie chciała wyjść za mąż i żołnierz, który stał się maharadżą i swoimi listami odmienił jej serce. Nadeszła jednak wojna, a tysiące polskich sierot z zesłanych na Syberię rodzin nie miało gdzie się podziać. Opieką w sierocińcu otoczył je m.in. polski ksiądz Franciszek Pluta, ale jego starania okazały się niewystarczające.

Maharadża księstwa Nawanagaru postanowił przyjąć zesłańców do swojego państwa i stworzyć im miejsce, w którym będą mogli stopniowo odzyskiwać utracone dzieciństwo.

„Bapu…” to opowieść o ludzkiej dobroci, która odmienia ludzki los nawet w tak trudnych czasach jak wojna. Między okładkami znajdziemy wątek miłości, założeniu rodziny i niełatwych relacji w rodzeństwie, ale również kilka smutnych, naznaczonych śmiercią i strachem historii dzieci rzuconych w wir wojennych wydarzeń i trudów zesłania.

Momentami jest to trudna lektura i wymagać będzie delikatności i tłumaczenia kilku fragmentów ze strony rodzica, gdy dziecko zasmuci się losem swoich ówczesnych rówieśników. Warto jednak odkryć tę treść razem i przypomnieć sobie jak wielkim darem jest żyć w czasach pokoju.

Książka nie jest napisana w porywający sposób, ale pełna wartościowej treści, a wydarzenia przedstawione są w taki sposób, by dziecko mogło je zrozumieć i się nimi zainteresować. Wiele jest smaczków z indyjskiej, tak słabo znanej nam kultury. Tekst jest umieszczony bardzo przejrzyście, a czcionka duża, ilustracji jest niewiele, za to na końcu czeka zbiór zdjęć prezentujących opisane w książce osoby i miejsca.

„Bapu…” można znaleźć w biografiach, w Bibliotece Dziecięco-Młodzieżowej Książnicy Karkonoskiej.

mkc

Twoja reakcja na artykuł?

3
60%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
1
20%
Złości
1
20%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy chciałbyś zostać ratownikiem górskim?

Oddanych
głosów
223
Tak
21%
Nie
62%
Nie wiem, nigdy wcześniej o tym nie myślałem
17%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
USA uderza w Rosję przed rozmowami pokojowymi
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Złoty medal dla piechowiczanki!
 
112
"Kosił" zaparkowane po kolei
 
Ciekawe miejsca
Zamek Bolczów – dawna siedziba niby rycerzy, ale rabusiów
 
112
Stłuczka między Sobieszowem a Pakoszowem
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group