Dolny Śląsk: Zamieszkają w "leningradach"
Aktualizacja: Poniedziałek, 6 lutego 2006, 16:26
Autor: portal Interia.pl
- W sumie w całym kompleksie może powstać nawet tysiąc mieszkań - powiedziała wiceprezydent Legnicy Jadwiga Zienkiewicz.
Jeszcze w tym roku zasiedlonych zostanie pierwszych 150 lokali w wyremontowanych dwóch charakterystycznych budynkach nazywanych "leningradami".
- Do 1993 roku mieszkali w nich oficerowie wraz z rodzinami. Po ich wyjeździe obiekty były w tak opłakanym stanie, że gdyby nie TBS nadawałyby się jedynie do wyburzenia - powiedziała wiceprezydent. Zaznaczyła, że byłoby to kosztowne przedsięwzięcie.
Dlatego uchwalono zmianę planu zagospodarowania przestrzennego terenu byłych koszar umożliwiając ulokowanie na nim budownictwa mieszkaniowego. Następnie gmina wniosła obiekty aportem do TBS-u wraz z wkładem finansowym w wysokości 200 tys. zł.
- O te 150 rodzin, które się tu przeniosą zmniejszy się kolejka mieszkańców czekających na własne lokum. Chętnych na lokal w TBS jest kolejnych 400 osób - powiedziała Zienkiewicz.
Natomiast cała lista oczekujących na przydział mieszkania od gminy liczy 1.200 mieszkańców.
- TBS to propozycja dla osób średniozamożnych. Trzeba mieć wkład finansowy w wysokości ponad 10 tys. zł i móc opłacać czynsz, który kształtuje się na poziomie ok. 300 zł miesięcznie - wyjaśnił dyrektor ds. zasobów w TBS Jerzy Ciach.
Udziały w TBS w Kamiennej Górze, który jest inwestorem w Legnicy, ma dziewięć gmin. Spółka ta istnieje od 10 lat. Była drugim TBS zarejestrowanym w Polsce.