Z prośbą o interwencję w sprawie notorycznego zastawiania wjazdu na podwórze budynków przy ul. Klonowica 1 i 3 zwrócił się do nas pan Paweł (dane do wiadomości redakcji).
Jak twierdzi nasz Czytelnik - do tego typu sytuacji dochodzi nagminnie. Najczęściej zastawiającymi wjazd na podwórze są klienci pobliskich sklepów.
Ludzie traktują to miejsce jako parking - mówi pan Paweł. - Zdarzało się, że aby wyjechać z podwórka ja lub sąsiedzi musieliśmy chodzić po sklepach lub punktach usługowych i szukać właściciela pojazdu. Gorzej, gdy do tego typu sytuacji dojdzie w dzień wolny od pracy, a tak było 15 sierpnia. Wtedy byliśmy zmuszeni zadzwonić na straż miejską, ta jednak zajęta innymi obowiązkami nie przyjechała, a dyżurny mimo obietnicy nie powiadomił o sprawie policji. Dobrze, że właścicielka samochodu sama się odnalazła. Dlatego myślę, że aby uniknąć tego typu sytuacji w przyszłości należałoby postawić w tym miejscu znak zakazu parkowania.
Jak przyznaje zastępca komendanta jeleniogórskiej Straży Miejskiej Jacek Winiarski - na wjeździe pomiędzy budynkami przy ul. Klonowica 1 i 3 dochodziło już do interwencji strażników miejskich.
Sprawa zgłoszona przez Czytelnika Jelonki.com nie jest jednak jednoznaczna i jest przedmiotem prowadzonego postępowania – mówi J. Winiarski. - Musimy między innymi sprawdzić, czy to miejsce znajduje się w w pasie drogowym.
Do sprawy wrócimy.