Zgorzeleccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o wyłudzenie pieniędzy metodą „na policjanta”. Dodatkowo jeden z nich w momencie zatrzymania posiadał przy sobie marihuanę.
Ofiarą oszustów została mieszkanka Świętochłowic na Górnym Śląsku. Jeden z nich zadzwonił do kobiety podając się za policjanta. W trakcie rozmowy oszust wykorzystując presję czasu i zdenerwowanie ofiary wmówił jej, że bierze udział w tajnej akcji policyjnej mającej na celu zatrzymanie nieuczciwych pracowników banku. Kobieta przelała 230 tys. zł na wskazane przez przestępcę rachunki bankowe.
Dzięki zebranemu materiałowi dowodowemu mężczyźni usłyszeli zarzuty oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości - informuje podkom. Wojciech Jabłoński z policji dolnośląskiej. - Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Na wiosek prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu, sąd wobec młodszego z mężczyzn zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.