Edukacja przyrodniczo-leśna to niezwykle ważny aspekt pracy leśników, którzy przybliżają społeczeństwu złożoność ekosystemów leśnych i całej gospodarki leśnej w sposób dostosowany do wieku i wrażliwości odbiorców.
Od początku września uczniowie klasy trzeciej wraz z rodzicami z wielkim zaangażowaniem zbierali kasztany i żołędzie, które następnie dostarczali do szkoły. Po zakończeniu zbiórki, owoce zostały dostarczone przez trzecioklasistów do lasu koło Siedlęcina, aby uczniowie sami mogli zobaczyć, jak wygląda dokarmianie zwierząt przy użyciu karmy, którą pomagali zbierać.
|
- Kasztany i żołędzie są przysmakiem dzików, saren, jeleni, danieli, a także ptaków: sójek i bażantów. Są bogate w witaminy i substancje odżywcze, dlatego wykorzystywane są do dokarmiania zwierzyny leśnej – opowiada Paweł Sondaj z Nadleśnictwa Lwówek Śląski, który oficjalnie podziękował uczniom za pomoc w zbiórce karmy. - Wiele zwierząt otrzymuje dzięki temu w okresie zimy niezbędny pokarm, którego normalnie nie mogłoby samodzielnie znaleźć ze względu na trudne warunki pogodowe w trakcie tej pory roku – dodaje leśnik.
Podczas pobytu w lesie, uczniowie z “Siódemki” nie tylko poznali wiele o różnych gatunków drzew, ale również dowiedzieli się, w jaki sposób się rozsiewają. Natomiast nasiona i owoce stanowią istotną część (albo wręcz przeważającą) diety wielu zwierząt. Dokarmianie pozwala im przetrwać srogą zimę, a także zatrzymuje zwierzęta w lesie – gdy zostaną nakarmione, nie będą wychodziły na pola i do miast w poszukiwaniu pożywienia.
- Zbiórka daje obopólne korzyści – mówi Paweł Sondaj. - Bo z jednej strony to dobry sposób promowania nawyków ekologicznych wśród młodych osób, nauki wrażliwości wobec zwierząt i oszczędnego gospodarowania zasobami przyrody; z drugiej strony mamy oczywiście dobro zwierząt – pomoc w przetrwaniu w trudnych, zimowych warunkach, w których mogłyby sobie nie poradzić bez wsparcia człowieka.