Niemcy pozostaną u nas do 5 września. Już tradycyjnie odwiedzają Jelenią Górę na początku tego miesiąca, aby spotkać się z przyjaciółmi z bliźniaczego jeleniogórskiego Stowarzyszenia Wspierania Przyjaźni i Współpracy Jelenia Góra – Erftstadt.
W piątek spotkali się w Ratuszu z Markiem Obrębalskim. W prezencie otrzymali wejściówki na inauguracyjny koncert Silesia Sonans. Prezydent oraz przewodniczący stowarzyszenia, Peter Brach, zgodnie stwierdzili, że najważniejsza jest współpraca ponad podziałami politycznymi i bez względu na to, co dzieje się w kraju. – Przyjaciele po prostu odwiedzają przyjaciół – powiedział podczas spotkania Peter Brach.
Współpraca między miastami zawiązała się już 17 lat temu i dotyczy takich dziedzin jak kultura, sztuka, szkolnictwo, turystyka, gospodarka komunalna oraz ochrona środowiska.
– Chcemy utrzymywać to, co jest w tej chwili. Ważnym elementem jest rozszerzenie współpracy o młodzież, chociażby ze względu na fakt, że średnia wieku po stronie Niemiec jest wysoka – mówi Peter Brach.
Działalność polega teraz głównie na spotkaniach między ludźmi, którzy znają się i przyjaźnią od lat oraz wspólnym organizowaniu wystaw. – Najważniejszym zadaniem jest pokazanie Polski, Jeleniej Góry oraz przełamywanie stereotypów i uprzedzeń – wyjaśnia Agnieszka Kossowska, prezes Stowarzyszenia po stronie polskiej.