Nieuwaga 61–letniego kierowcy bmw z Płocka była najprawdopodobniej przyczyną potrójnej kolizji, do której doszło dzisiaj (18.07) przed południem w Radomierzu, nieopodal zakładu Dr. Schneider. Na remontowanym odcinku drogi, gdzie ruch odbywa się wahadłowo, kierowca bmw uderzył w dwa auta stojące przed nim na czerwonym świetle: vw passata i opla corsę.
Do szpitala trafił jeleniogórzanin z vw passata, ale po badaniach został zwolniony do domu. Uczestnicy zdarzenia, w tym 61-letni kierowca bmw, 48-letni kierowca vw passata i 38 –latek z opla z województwa śląskiego byli trzeźwi. Sprawca otrzymał mandat w wysokości 300 zł oraz punkty karne.
Przez niemal dwie godziny były utrudnienia w ruchu. Pojazdy były kierowane przez policjantów przez stację paliw Muller, ale obecnie na miejscu zakończono już czynności. Niemniej policja przypomina, że trwa tam budowa dodatkowego pasa ruchu, a ruch jest wahadłowy, regulowany sygnalizacją świetlną. Funkcjonariusze apelują więc o szczególną ostrożność i zdjęcie nogi z gazu.