W dniu dziecka o swoich małych pacjentach nie zapomniały pielęgniarki z Szpitala Wojewódzkiego w Jeleniej Górze, które zaprosiły wczoraj na oddział przedszkolaki z Przedszkola nr 4. Od przeprowadzenia imprezy głównej organizatorki nie odwiodła nawet poranna, poważna kontuzja nogi. I trzeba przyznać, było warto. Uśmiechy zagościły na twarzach malców jak przed chorobą.
W tym roku organizatorzy dnia dziecka w szpitalnym oddziale dziecięcym oraz zaproszeni goście – przedszkolaki z Przedszkola nr 4 z ulicy Krasickiego - przygotowali dla chorych maluchów sporo niespodzianek. Goście zagrali przedstawienie zatytułowane „Chrońmy przyrodę”.
Piękne przebrania przykuły uwagę, a wygłaszane przez sześciolatków dialogi wywołały uśmiech na twarzach małych pacjentów. Na przedstawieniu się jednak nie skończyło. Były piosenki i tańce. W ramach akcji „dzieci – dzieciom” przedszkolaki przyniosły swoim chorym kolegom i koleżankom zebrane maskotki, zabawki i książki.
– Włączamy się w różne akcje oraz uczymy dzieci szacunku i pomocy potrzebującym, w tym również chorym dzieciom – mówi Małgorzata Duszkiewicz, nauczyciel Miejskiego Przedszkola nr 4 w Jeleniej Górze.
Odwdzięczyli się im organizatorzy, którzy rozdali gościom niespodzianki, a dla swoich małych pacjentów przygotowali poczęstunek i prezenty.
Organizatorem dnia dziecka na jeleniogórskim oddziale szpitalnym jak co roku jest Stowarzyszenie Pomocy Chorym Dzieciom przy Szpitalu Wojewódzkim w Jeleniej Górze, z Anną Sinicą na czele. W tym roku jednak po pechowym incydencie, który przydarzył się głównej organizatorce, impreza zawisła na włosku. Anna Sinica upadła rano i skręciła nogę, którą włożono jej w gips.
Zastanawialiśmy się nad odwołaniem imprezy, ale już rano przygotowaliśmy się do uroczystości, dzieci to widziały, czekały na imprezę i nie miałam sumienia ich zawieść i odmówić im takiej przyjemności – śmieje się pani Ania.
