Jak mówił Andrzej Latuszek, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Jeleniej Górze, w ramach inwestycji przeprowadzone zostanie cztery kilometry rur ciepłowniczych od elektrociepłowni Miasto do ciepłowni Zabobrze, tak aby można było ciepłownię Zabobrze zlikwidować.
Rury zostaną poprowadzone terenami wzdłuż ulicy Warszawskiej i rzeki Kamienną do ulicy Sobieskiego, następnie wzdłuż ulicy Jana Pawła II i pod estakadą do elektrociepłowni na Zabobrzu. Najtrudniejszym elementem w realizacji tego zadania będzie przeprowadzenie rur w sześciu miejscach.
– Pierwsze dostawy materiałów już się rozpoczęły i zostały dowiezione na teren budowy. Inwestycję rozpoczynamy pierwszymi wykopami w przyszłym tygodniu. Wykopy pojawią się w kilku miejscach, a następnie zostaną one połączone w całość. Najpierw chcemy rozpocząć prace od przewiertów pod rzekami i ulicami, co jest najtrudniejszym zadaniem.
Nie jest to nasza pierwsza inwestycja tego typu. Od pięciu lat aktywnie uczestniczymy we wszystkich przetargach, które są finansowane ze środków Unii Europejskiej. Udało nam się już wygrać kilka z nich, a największą z inwestycji realizowaliśmy dla Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Krakowie za około 20 mln euro – mówił Mirosław Nowakowski, wiceprezes Przedsiębiorstwa Specjalistycznego Energoterm z Torunia, firmy, która wygrała przetarg na to zadanie.
Pierwszą łopatę na placu budowy wbił prezydent miasta Marek Obrębalski, który mówił, że bardzo cieszy się, że ta inwestycja właśnie rusza i jest realizowana przy znacznym udziale pieniędzy unijnych.
– Jest to o tyle cenne przedsięwzięcie, że dzięki niemu zyska środowisko, bo zdecydowanie mniej zanieczyszczeń będzie wydostawać się do otoczenia – mówił szef miasta.
Prezydent zapewniał też, że prywatyzacja PEC – u nie zakłóci tej inwestycji, a wręcz przeciwnie będzie dodatkowym plusem, bo dzięki temu zadaniu wzrośnie cena przedsiębiorstwa.
Zakończenie prac planowane jest na koniec listopada. Koszt inwestycji to około 11 mln zł. 25 procent tej kwoty stanowi unijne dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Pozostała kwota to wkład własny spółki.
Dotychczas rozstrzygnięto już przetargi na projekty i realizację innych zadań na terenie ciepłowni.
- Rozstrzygnęliśmy już przetarg na projektowanie modernizacji kotłów parowych, w zakresie zamontowania oryginalnego oprogramowania własności polskich inżynierów, która ma obniżyć uciążliwość pracy tych kotłów dla środowiska, zmniejszy ilość zanieczyszczeń, w tym tlenków azotu czy pyłu. Realizuje to firma Praterm z Warszawy. Rozstrzygnięty został też przetarg na wykonanie wymiennikowni parowodnej o mocy 36 megawat. Wygrała go firma Metrolog z Czarnkowa, która zaproponowała kwotę około 2 mln 700 tys. zł – mówił Andrzej Latuszek.