Przez 10 miesięcy szkoła tętniła życiem, teraz przyszedł czas na zasłużony odpoczynek. Uczniowie z większym, bądź mniejszym zaangażowaniem - pogłębiali swoją wiedzę z pomocą nauczycieli i pracowników szkoły, a dodatkowo rozwijali swoje pasje, zainteresowania. Podtrzymywali również przyjaźnie i koleżeńskie relacje, a w piątek (22.06) mogli na luzie oczekiwać najważniejszego tego dnia komunikatu wygłoszonego przez dyrektorkę: "rok szkolny 2017/2018 uważam za zakończony". Radość była niemała, bo wakacje to jeden z najprzyjemniejszych momentów etapu edukacji.
W Szkole Podstawowej w Wojcieszowie w czwartek (21.06) pożegnano gimnazjalistów, którzy na zakończenie tańczyli poloneza. Był to moment radosny, ale i wzruszający, bowiem uczniowie żegnali się ze szkołą i nauczycielami.
- Nie lubię szkoły bez uczniów, dlatego to będą dwa smutne miesiące w szkole - wyznała Agata Firlej, dyrektorka podstawówki w Wojcieszowie. - To bardzo fajna szkoła, bardzo fajne dzieci, bardzo dobra współpraca z rodzicami. Mamy zżyte grono, to taka rodzinna szkoła - dodała kierująca placówką, która zapowiada, że przyszły rok pod względem naboru będzie jeszcze lepszy - zostaną otworzone dwa oddziały klas pierwszych (po 17-18 osób na klasę).
- Rada Rodziców ma bardzo dobry kontakt z dyrekcją i nauczycielami. Współpracujemy na bieżąco i wszystkie sprawy są załatwiane szybko i pozytywnie - podkreślił Łukasz Horodyski, przewodniczący Rady Rodziców.
