To już czwarta impreza, zorganizowana w tym roku przez Radę Osiedla i jak mówią organizatorzy nie ostatnia. - Jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy, o czym świadczy frekwencja, a nam nie brakuje pomysłów. Dlatego regularnie urządzamy wspólne zabawy dla mieszkańców oraz turystów - mówią organizatorzy: Jan Kołodziejczyk i Marian Klasinski, a uczestnicy zabawy przywołują czasy świetności Michałowic, kiedy takie zabawy były organizowane kilka razy w miesiącu.
Tym razem impreza podzielona była na dwie części. Najpierw bawiły się dzieci, dla których przygotowano wiele atrakcyjnych konkursów , gier i zabaw, które poprowadziła Iwona Forszpaniak. Radość dzieci potęgowały nagrody, które otrzymały za udział w zabawie bez względu na zajęte miejsce. Później miejsce dzieci zajęli dorośli, którzy bawili się do późnych godzin nocnych. Sponsorami nagród byli mieszkańcy Michałowic, popierający działania Rady oraz turyści, którym zabawa się podobała.
Mieszkanki osiedla Michałowice przygotowały domowe wypieki, była pajda chleba ze smalcem, ziemniaki z grilla, kiełbaski pieczone przy ognisku. - Wszystko to dla ciała, a dla ducha muzyka w wykonaniu Tadzia Polisa, przy której nogi same rwały się do tańca. Tak pożegnano lato, z którego wspomnienia pozostaną długo w pamięci – mówił Marian Klasiński.