Jelenia Góra: Zima: spotkanie służb, by pomóc bezdomnym
Autor: 112
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Jeleniej Górze, Policji, Straży Miejskiej, Pogotowia Ratunkowego, Zarządzania Kryzysowego oraz Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta Jelenia Góra, Służby Ochrony Kolei oraz przedstawiciele Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta, którzy zarządzają noclegownią oraz ogrzewalnią.
Celem było podsumowanie działań pomocowych podejmowanych przez te służby w ubiegłym sezonie oraz wypracowanie wspólnego frontu w przypadku występowania trudności i problemów w związku z ich realizacją w nowym sezonie zimowym 2017/2018. W tym roku zabezpieczono dla osób potrzebujących 60 miejsc w schronisku, 5 miejsc dla osób potrzebujących usług opiekuńczych, 10 miejsc w noclegowni i 10 w ogrzewalni.
15 listopada policjanci, strażnicy miejscy, pracownicy MOPS i Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta sprawdzą miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, których życie i zdrowie z uwagi na niskie temperatury może być zagrożone. Celem działań jest udzielenie tym osobom niezbędnej pomocy, przekazanie informacji o zagrożeniach związanych ze spadkiem temperatur, a także udzielenie informacji o schroniskach, noclegowniach i jadłodajniach.
Co roku w okresie zimowym jeleniogórscy policjanci ratują życie bezdomnym, często nietrzeźwym, którzy wieczorem i w nocy na mrozie siedzą w parkach, na przystankach komunikacji miejskiej lub w innych miejscach. Najczęściej osoby te są tak pijane, że nie są w stanie iść o własnych siłach. W takich przypadkach policjanci w zależności od sytuacji odwożą takie osoby do Ogrzewalni, która czynna jest codziennie od godziny 20.00 do 8.00 bądź umieszczają w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia. Takie osoby najczęściej z powodu wypitego alkoholu nie odczuwają zimna, a są najbardziej narażone w niskich temperaturach na śmierć z powodu wychłodzenia organizmu.
Policja prosi o informacje o osobach bezdomnych, samotnych i bezradnych, których życie jest zagrożone z uwagi na niskie temperatury. Nie bądźmy obojętni. Pamiętajmy, że od naszej reakcji może zależeć ludzkie życie.