Pięć pierwszych dni ferii zimowych dzieci ze świetlicy wiejskiej „Rudawy” w Janowicach Wielkich spędziły na zimowisku w Chatce Górzystów.
Wśród dwudziestu uczestników były dzieci od 7 do 12 lat oraz młodzież, która pełniła rolę wolontariuszy. Motywem przewodnim pobytu były zajęcia survivalowe, prowadzone przez instruktorów fundacji „Dzika Droga” ze Śląska, która już trzykrotnie przeprowadziła dla janowickiej świetlicy survivalowe, wakacyjne półkolonie. Tym razem instruktorami byli p. Kaja i p. Paweł.
Już samo dotarcie z Jakuszyc do Chatki Górzystów miejscami w głębokim i miękkim śniegu było dla młodych sporym wyzwaniem, ale wszyscy świetnie dali sobie radę – mówi Krystyna Pisarska ze świetlicy wiejskiej „Rudawy”. - Codziennie odbywały się bloki zajęć survivalowych. Był czas zdobywania nowych umiejętności, m.in. posługiwania się kompasem, rozpalanie ognia a potem ogniska krzesiwem, gotowanie herbaty na składanych piecykach, budowanie igloo, obsługa krótkofalówek, budowanie makiet, nauka języka migowego, udzielanie pierwszej pomocy, podchody, gry terenowe, rozwiązywanie zadań. Pogoda bardzo sprzyjała zajęciom w plenerze, warsztaty były przeplatane zabawami gumizelą, chustą Klanzy, zjazdami na sankach itp. Wieczorami, przy świecach był czas na planszówki. Instruktorzy opowiedzieli też dzieciom o swoich pasjach. Kaja jest behawiorystką i uwielbia psy, natomiast pasją Pawła jest spadochroniarstwo.
Ta pierwsza tak długa zimowa świetlicowa wyprawa okazała się niezwykle udana i dzieci mają mnóstwo wspaniałych wspomnień. Pieniądze na wyjazd zostały zarobione przez dzieci i rodziców, wsparcia finansowego oraz rzeczowego udzielili również darczyńcy.