Zmiany dotyczą niebieskiego szlaku E-3 w Górach Kaczawskich pomiędzy Płoszczynką a Strzyżowcem, w okolicach Łysej Góry i Chrośnicy, a także od Radomierza w kierunku Barańca. Zmiany polegają też na likwidacji żółtego szlaku z Borowic do Rówienki i zastąpienia go szlakiem czarnym. Natomiast szlak żółty został wydłużony i teraz biegnie od Jeleniej Góry aż do Słonecznika. Warto dodać, że już od listopada nowy szlak żółty przybierze nazwę im. Tadeusza Stecia, ma to nastąpić 19 listopada podczas obchodów 70-lecia Oddziału PTT – PTTK.
Skąd ta korekta? Sieć szlaków przebiegała i nadal przebiega przez tereny dróg gminnych i leśnych, które w paru przypadkach zostały sprzedane razem z gruntem. Andrzej Mateusiak, wiceprezes PTTK Oddział Sudety Zachodnie wyjaśnia, że czasami zmiany właścicieli, przez które przebiegały szklaki doprowadzały do niezgodności pomiędzy treścią mapy, a rzeczywistością.
- Czasami bywało tak, że właściciel terenu, przez który przebiegał szlak dowiadywał się o jego istnieniu widząc przechodzących przez jego posesję turystów. Wtedy pojawiły się ogrodzenia, a także próby pobierania opłat za przejście. Oczywiście nie mówię, że tak postępują wszyscy . W innych przypadkach szlak, który kiedyś prowadził przez „pole niczyje” dzisiaj ogrodzone jest „elektrycznym pastuchem” – mówi Andrzej Mateusiak.