Warto podkreślić, że tego dnia podziały polityczne, jakie obserwujemy w polityce ogólnokrajowej zatarły się – wszyscy uczestniczyli w jednej uroczystości. Była obecna wiceminister edukacji Marzena Machałek, posłanki Zofia Czernow i Elżbieta Stępień, senator Krzysztof Mróz oraz samorządowcy. Nie zabrakło również przedstawicieli jeleniogórskich szkół i harcerzy ze sztandarami, a także instytucji i organizacji pozarządowych. Obchody święta uświetniło Bractwo Kurkowe Ziemi Jeleniogórskiej wystrzałem z armaty, a także orkiestra Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze i piloci Aeroklubu Jeleniogórskiego.
Tradycyjnie, prezydent Jeleniej Góry, który jest historykiem wygłosił mowę odnosząc się do wydarzeń z 3 maja 1971 roku oraz późniejszych. Marcin Zawiła odpowiedział sobie na pytanie, dlaczego Polacy świętują akt prawny, który jest trudny do przeczytania. - Pewnie znaczna część z nas nigdy jej nie czytała, a stanowi ona taką wartość, że od wielu lat świętujemy dzień uchwalenia pierwszej Konstytucji. Wiele pokoleń Polaków w imię Konstytucji przelało krew. Konstytucja stała się symbolem Państwa Polskiego. Nie monarchia, nie król, nie to czy inne ugrupowanie polityczne, ale właśnie Konstytucja – mówił do zgromadzonych Marcin Zawiła przypominając, że obecna Konstytucja została uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe, a poprzedzona referendum, gdzie Polacy powiedzieli „TAK”. - Na Konstytucję przysięga Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, przysięgają posłowie i senatorowie, radni, urzędnicy, burmistrzowie, wójtowie, prezydenci miast. To ten dokument czyni z nas obywateli – jest umową społeczną między Państwem a nami, Polakami – kontynuował prezydent Jeleniej Góry.
Upadek Konstytucji 3 Maja - klęska nas wszystkich, do której doprowadzili nasi przodkowie i interwenci z krajów zaborczych – to bardzo ważna nauka dla nas. Unia Europejska ma swoje kłopoty, ale pamiętajmy, że to nasi przodkowie w 1971 roku powiedzieli: nasze miejsce jest po zachodniej stronie Europy. Myślenie o Polsce w kategorii mojego osobistego egoizmu, wyłącznie mojej rodziny, grupy społecznej, zawodowej, partii politycznej – to jest początek nieszczęścia, które dotknęło nas w roku 1971. Różniąc się pamiętajmy o tym, że jest jedna rzecz wspólna – najjaśniejsza Rzeczpospolita ograniczona Konstytucją – dodał M. Zawiła.
To właśnie obowiązującą Konstytucję z 1997 roku rozdawano później mieszkańcom zgromadzonym na Placu Ratuszowym. Po przejściu pod kościół Podwyższenia Krzyża Świętego delegacje oficjalnie składały kwiaty przy pomniku, a następnie udano się na mszę św. Chętni mogli również udać się do Sali Novej JCK (ul. 1 Maja), gdzie w ramach festiwalu PESTKA odbyło się czytanie Konstytucji 3 Maja.