Akcję ratunkową na wysokości około 1200 n.p.m. przeprowadzili we wtorek (20 czerwca) medycy z pogotowia ratunkowego.
Około godziny 10.00 Zespół Ratownictwa Medycznego stacjonujący w Szklarskiej Porębie został zadysponowany do wypadku na Hali Szrenickiej, gdzie z wysokości około 3 metrów spadł mężczyzna. Jego obrażenia były poważne, ponieważ spadł z drabiny prosto na betonową podstawę słupa kolejki linowej.
Do mężczyzny udało się dotrzeć naszym nowym ambulansem z napędem 4 x 4 – informuje rzecznik pogotowia ratunkowego Piotr Bednarek. - Na miejscu okazało się, że mężczyzna doznał wielonarządowych urazów, między innymi głowy i klatki piersiowej, dlatego nasi medycy, we współpracy z GOPR Karkonosze poprosili o pomoc Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Do pomocy przyleciała załoga śmigłowca z Wrocławia. Mężczyzna został wstępnie zaopatrzony przez załogę karetki, bo przy takich urazach ważny jest czas działania na miejscu zdarzenia oraz leczenie przeciwbólowe. Następnie śmigłowiec przetransportował poszkodowanego mężczyznę w stanie średnio-ciężkim, ale stabilnym do Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej, gdzie zajęła się nim wyszkolona załoga Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.