W Jeleniej Górze o godz. 8.00 w rzece Bóbr poziom wody przekroczył stan alarmowy o 44 cm, natomiast w rzece Kamiennej o 6 cm. – Są to niewielkie przekroczenia, więc nie ma większego zagrożenia, gdyż woda utrzymuje się w korytach rzek – mówił Włodzimierz Belta, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Jeleniej Górze
W powiecie jeleniogórskim strażacy już prowadzą działania zabezpieczające przez podtopieniami.
- W Wojanowie o godz. 6.00 w rzece Bóbr poziom wody przekroczył stan alarmowy o 43 cm, w gminie Mysłakowice na rzece Łomnica o 17 cm. Nieznana jest jeszcze dokładna sytuacja w gminie Janowice Wielkie, gdzie też nastąpiły lokalne podtopienia – poinformował Paweł Szczodrak, dyżurny Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Według prognozy Stacji Meteorologicznej w Jagniątkowie jeszcze, niestety, u nas popada. Deszcz przewidywany jest dzisiaj falami do końca dnia. Na jutro (3 czerwca) spodziewane są słabsze już opady lecz praktycznie przez cały dzień.
- Obecne intensywne opady mają odmienny charakter niż tzw. niże genueńskie, które zazwyczaj powodują na Dolnym Śląsku powodzie. Obecnie trwa tzw. blokada atlantycka cyrkulacji strefowej, a region nasz wraz z zachodnią Polską, zachodnimi Czechami i niemiecką Bawarią znajduje się na granicy tej blokady. Ponieważ na obszar Dolnego Śląska spływa powietrze z północy i wschodu to należy ponadto spodziewać się nocnych spadków temperatur większych, niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni – komentują sytuację meteorolodzy. Źródło: Centrum Kultury i Rozwoju Karkonoszy.