Sporo szczęścia miał kierowca volkswagena, którego pojazd po zjechaniu z drogi utknął nad rzeką w poręczy mostu. Do zdarzenia doszło dzisiaj (7.05) około godziny 9.20 w Łomnicy
Po godzinie 9.00 dyżurny z Komisariatu Policji w Kowarach, asp. Paweł Malec będąc w czasie wolnym od służby, w Łomnicy na ulicy Krakowskiej był świadkiem zdarzenia drogowego. 20-letni kierujący pojazdem marki VW na łuku stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i wbił się w barierę mostu, w wyniku czego auto niebezpiecznie zawisło od strony kierowcy nad korytem rzeki. Policjant natychmiast wysiadł z auta i ruszył na pomoc kierowcy. Na szczęście nie odniósł on poważnych obrażeń, jednak samodzielne opuszczenie przez niego auta nie było możliwe, gdyż groziło zsunięciem się pojazdu wraz z nim do rzeki. Policjant przytrzymał auto, umożliwiając w ten sposób bezpieczne opuszczenie pojazdu przez kierowcę od strony pasażera – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik KMP w Jeleniej Górze. - Dzięki szybkiej reakcji policjanta młody kierowca, praktycznie bez szwanku wyszedł z groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.
Gdy na miejscu pojawili się strażacy, zastali auto wiszące nad rzeką i tkwiące w rozbitej poręczy mostu. Kierowca nie mógł opuścić pojazdu. W tej sytuacji działania ratownicze polegały głównie na ustabilizowaniu auta, wyciągnięciu za pomocą wyciągarki i uwolnienie kierowcy.