Już przy wejściu na salę koncertową Filharmonii Dolnośląskiej widzom ukazał się zestaw kilkunastu instrumentów perkusyjnych, których samo przywiezienie i ustawienie na scenie filharmonii było nie lada wyzwaniem logistycznym. Pewno wielu dziwiło się, że instrumenty typu marimba, ksylofon czy wibrafon należą do instrumentów perkusyjnych o określonych wysokościach dźwięków, na których można zagrać melodię.
Gwiazdą wieczoru był prof. Jacek Wota, absolwent PWSM we Wrocławiu, grający i koncertujący czynnie solowo oraz z wieloma znanymi zespołami oraz orkiestrami symfonicznymi. Jacek Wota zajął się też edukacją muzyczną przechodząc wszystkie szczeble drogi naukowo-dydaktycznej. Obecnie jest członkiem jedynej w Polsce Katedry Perkusji w Akademii Muzycznej w Poznaniu.
Sam mistrz perkusji poprowadził koncert ,w którym promował młodych uczestników Ogólnopolskich Warsztatów Muzycznych organizowanych przez Państwową Szkołę muzyczną I i II st. im. Moniuszki w Jeleniej Górze. W pierwszej części koncertu ośmiu młodych uczestników warsztatów prezentowało swoje możliwości gry na poszczególnych instrumentach, o których to wspaniale opowiadał sam mistrz.
Młodzi muzycy, w niektórych utworach byli wspomagani przez swoich nauczycieli ze szkoły muzycznej. Druga część to już prawdziwe koncerty na perkusję wykonywane w różnych zestawieniach tych instrumentów. O ile samych młodych muzyków przygotowywali ich pedagodzy, to wszystkie utwory grane w tej części koncertu były zaaranżowane w ciągu soboty i niedzieli przez Jacka Wotę.
Wykonawcy udowodnili, że jako instrumenty perkusyjne mogą służyć przedmioty codziennego użytku, głos czy ciało ludzkie. Pokazy te bardzo się podobały wzbudzając owację.