Jeleniogórzanie rozpoczęli w ten sposób obchody XIII Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. - Dzień przed Dniem Bibliotekarza zorganizowaliśmy dzień z biblioteką, który ma przypomnieć naszym czytelnikom i mieszkańcom miasta o tym, że bibliotekarze mają swoje święto, ale również przypomnieć o naszym istnieniu – o książce i potrzebie czytania – powiedziała Beata Krawczyk z wypożyczalni Książnicy Karkonoskiej.
Biorący udział w korowodzie poprzebierani byli w najróżniejsze stroje, bardzo często odnoszące się do postaci z książek. Napotykani przechodnie zobaczyli m.in. pirata, księżniczki czy czerwonego kapturka. W zabawie mógł wziąć udział każdy czytelnik, a także pracownicy Książnicy Karkonoskiej. Kolorowy marsz przeszedł od ul. Bankowej przez Długą, Plac Ratuszowy (tu zaprezentowali się podczas targów Tourtec), Konopnickiej i wrócili pod siedzibę Książnicy.
Obok imprezy, która odbywała się przy ul. Bankowej, można było nabyć na kiermaszu książki za przysłowiowy grosik. Uczestnicy konkursów plastycznych wygrywali różne ciekawe publikacje, a także bony do wykorzystania na kiermaszach organizowanych w którymkolwiek z oddziałów Książnicy.
W jednym z quizów odpowiadano na pytanie: która z książek zrobiła na pani/panu największe wrażenie? - Ciężko mi taką wybrać, ale taka, która sprawiła, że zaczęłam czytać była pierwsza poważna lektura dzieciństwa – czytana mi przez babcię – książka „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza. Zrozumiałam, że książka pozwala zobaczyć niewidzialne światy – wyznała Beata Krawczyk.