Jerzy Gadzimski - jedna z postaci Galerii Sław Jeleniogórskiej Koszykówki, rozgrywa obecnie jeden z trudniejszych meczów, którego stawką jest życie i zdrowie. Problemy zdrowotne - jak sam przyznaje, z własnej winy - skutkowały amputacją części nogi. Wkrótce znanego trenera czeka kosztowna rehabilitacja i zakup protezy - w tym celu jego przyjaciele zorganizują publiczną zbiórkę.
Odezwała się bardzo poważnie cukrzyca, co przeniosło się na stopę - opowiada Jerzy Gadzimski, niedawny trener MKS-u MOS Karkonoszy Jelenia Góra, a ostatnio pracownik Zespołu Placówek Pozaszkolnych - Centrum Wspierania Uzdolnień (jednostki powstałej z połączenia MOS i MDK).
Stopy nie udało się uratować i pod koniec dwumiesięcznej wizyty w szpitalu, gdzie z powodu pandemii obowiązywał zakaz odwiedzin - lekarze zdecydowali, że trzeba amputować nogę.
Jestem już w domu, czekam na ściągnięcie szwów, rehabilitację. Kozakiem nikt nie jest w tym względzie, ale nie poddaję się. Myślę, że będzie lepiej, jak już będę mieć protezę - powiedział J. Gadzimski, który przyznaje, że zaniedbywał zdrowie. - Pewne rzeczy mogły być wcześniej leczone, ale to zaniedbałem. Trzeba wcześniej korzystać z badań, ja tego nie zrobiłem i to ewidentnie moja wina. Niech każdy myśli o swoim zdrowiu, bo to szybko dopada - w ciągu chwili doszło do takiej sytuacji, że straciłem nogę - wyznała jedna z legend jeleniogórskiej koszykówki.
Muszę się przyzwyczaić do nowego życia, nawet załatwienie potrzeb fizjologicznych to trudność. W domu też muszę parę rzeczy zmienić, aby wyeliminować bariery - mówił J. Gadzimski podczas spotkania w sali MDK przy ul. Skłodowskiej-Curie, z którą od kilkudziesięciu lat był związany.
Jak mówi nasz rozmówca, teraz zrozumiał, że najważniejsze jest zdrowie i rodzina. Sportu nie zamierza porzucić i w miarę możliwości nadal uczestniczyć w życiu sportowym Jeleniej Góry.
Przyjaciele Jerzego Gadzimskiego zapowiadają, że wkrótce zostanie uruchomiona zbiórka publiczna na jego rzecz. Proteza ma kosztować 18 tys. zł, a do tego dochodzą koszty rehabilitacji. Gdy zbiórka ruszy - poinformujemy o tym na naszym portalu.