Podczas konferencji prasowej poruszano kwestie dotyczące zmian kadrowych i organizacyjne. Zapytaliśmy również o zapowiadaną współpracę z Piastem Gliwice.
Przez kadrę biało-niebieskich przewinęło się 26 nazwisk. Z oczywistych względów nie dla każdego znajdzie się miejsce w składzie beniaminka III-ligi.
Przybyli:
Dominik Radziemski (Górnik Wałbrzych)
Radosław Paradowski (Lechia Piechowice)
Tomasz Jurczyk (Piast Dziwiszów)
Radosław Sareło (Piast Zawidów)
Mateusz Firlej (Orzeł Wojcieszów)
Maciej Suchanecki (Lotnik Jeżów Sudecki)
Mogą dołączyć: Łukasz Duduć (Granica Bogatynia), Maciej Machowski (NFV Gelb-Weiss Görlitz 09), Radosław Kurek (Pogoń Świerzawa).
Ubyli:
Irakli Meskhia (Stomil Olsztyn)
Mariusz Malarowski (Olimpia Kowary)
Daniel Kotarba (Woskar Szklarska Poręba)
Adrian Biniecki i Krystian Majer (wypożyczenie do Stelli Lubomierz)
Tomasz Woźniczka (wypożyczenie do Włókniarza Mirsk).
- Klatka wg. deklaracji władz miasta ma powstać do 6. września (czyli do meczu z Lechią Dzierżoniów). Do tego czasu mecze będą się odbywać bez udziału kibiców gości - powiedział prezes Karkonoszy, Tomasz Kowalczyk. - Miasto zadeklarowało się, że załatwi też sprawę monitoringu na stadionie - dodał prezes. Co ciekawe żadna z lokalnych firm ochroniarskich nie chce podjąć współpracy z klubem w zakresie zabezpieczenia imprezy masowej. - Tylko jedna z firm (z Legnicy) złożyła nam ofertę podając koszt, ale też się wycofali podając jako powód, że nie są kadrowo przygotowani, żeby zabezpieczyć nasz mecz - wyznał Tomasz Kowalczyk.
Zmianie ulegną też ceny wejściówek. Za bilet normalny trzeba będzie zapłacić 7 zł, a kobiety, dzieci i młodzież szkolna obejrzą mecz za 3 zł. Póki co, będzie wpuszczanych ok. 800 kibiców.
Pod koniec ubiegłego sezonu zapowiadaliśmy współpracę jeleniogórzan z klubem Ektraklasy Piastem Gliwice. Od pierwszego spotkania przedstawicieli obu ekip minęło sporo czasu, a umowy nadal nie podpisano. Z czego to wynika?
- Przyznam szczerze, że problem leży po naszej stronie, że ta współpraca nie jest jeszcze sfinalizowana. Końcówka sezonu była tak absorbująca, że wszystkie nasze działania były podporządkowane temu tematowi. Po wywalczeniu awansu całą energię skupiliśmy na przygotowaniach do sezonu, względach licencyjnych i to spowodowało, że temat Piasta Gliwice został odsunięty na dalszy plan. Na pewno nie porzucimy tego tematu, bo jest to dla nas ciekawa perspektywa i koledzy z Piasta są poinformowani jaka jest sytuacja w naszym klubie i cierpliwie czekają - powiedział prezes Karkonoszy.