Dzień przed wznowieniem rozgrywek IV-ligi na parkiecie hali przy ul. Złotniczej odbyło się oficjalne spotkanie z kibicami. Inwokacją było przedstawienie członków zarządu Miejskiego Klubu Sportowego Karkonosze, po czym na parkiet przy gromkich brawach wybiegali przedstawiani przez Marcina Młynarczyka najmłodsi adepci prowadzeni przez Mariusza Szczygła. Następnie zaprezentowali się żacy, młodzicy, trampkarze i juniorzy młodsi, a wisienką na torcie było przedstawienie seniorów, których zadaniem będzie awans do III-ligi.
- Przygotowaliśmy się najlepiej jak potrafimy w naszych warunkach i zrobimy wszystko, żeby ten awans osiągnąć. Chcemy grać dużo lepiej, jak do tej pory. Jak przetrwamy te pół roku to później już będzie tylko lepiej - mówił trener biało-niebieskich, Artur Milewski.
W sparingach widoczny był spokój w szeregach obronnych, który wprowadził Marcin Pacan pozyskany w przerwie zimowej. Wychowanek Karkonoszy, który w swojej karierze zaliczył występy w Ekstraklasie (w Jagielloni Białystok) będzie groźny również w ataku przy stałych fragmentach gry
- Marcina Pacana nie trzeba specjalnie rekomendować, poprawił naszą jakość gry w defensywie, ale nie może to uśpić pozostałych kolegów. W sobotę zaczynamy od Jawora, którego nie zlekceważymy, bo nikogo w tej lidze nie można zlekceważyć - dodał szkoleniowiec Karkonoszy.
Już dziś (22.III) o godz. 18:00 Karkonosze zmierzą się z Kuźnią Jawor w ramach 18. kolejki IV-ligi. Zapowiada się efektowna inauguracja piłkarskiej wiosny przy Złotniczej. Zapraszamy!